manga24 / Mam plan :)

Witam.
Zacznę od podstawowych informacji:
Płeć: kobieta
Wiek: 24
Waga: 57
Wzrost: 164
Cel treningowy: redukcja, ujędrnienie i podniesienie do góry tego co tu i ówdzie opadło ;)
Staż treningowy: 1 miesiąc(czyli praktycznie żaden)
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu: to co na siłowni+sztangielki w domu
Dieta: właśnie zaczynam( dokładniej opiszę niżej)
Przeciwskazania medyczne: brak
Zażywane suplementy: tylko witaminy

Postanowiłam zrobić coś wreszcie z moim ciałem, na które jakiś czas temu zaczęła oddziałowywać ta podstępna siła ciążenia ;) Mam trochę tłuszczyku do zrzucenia, który napewno nie pomaga...

Mniej więcej od miesiąca jestem na diecie ale dopiero teraz przemyślałam i zaplonowałam konkretnie jak ma ona wyglądać.
A tak wygląda mój przykładowy dzień:

wstaję ok 8:30

9:30 posiłek 1:
kromka chrupkiego pieczywa z plastrem szynki i plastrem sera,
jogurt naturalny z łyżeczką miodu i dwoma łyżkami otrębów

idę do pracy na 10:00

12:00 posiłek 2:
twarożek farmerski, 3 kromki chrupkiego pieczywa

14:00 posiłek 3:
gorący kubek + jabłko

16:00 posiłek 4:
ok 200g fasolki szparagowej z pokruszoną odtłuszczoną fetą i plastrem szynki

kończę pracę o 17:00 i w dni treningowe od razu jadę na siłownię

19:00 posiłek 5:
chrupkie pieczywo + sałatka z tuńczykiem, jogurtem i pomidorem

21:00 posiłek 6(o ile uda mi się jeszcze coś wcisnąć):
twarożek farmerski light

Ok 24:00 idę spać

W sumie po dodaniu wszystkich składników wyszło ok 1200 kcl i 95 gr białka. (z tego co sobie wyliczyłam, właśnie tyle powinnam zjadać)

Jeśli chodzi o ćwiczenia, niestety nie mam na nie czasu częściej niż 2-3 razy w tygodniu. Ćwiczę na siłowni właściwie wszystkie partie ciała ale skupiam się głównie na nogach i pupie.

Co myślicie o moim planie? Czy powinnam coś zmienić?
Proszę o cenne wskazówki

To jest dziennik czy zadajesz pytanie? Jezeli to drugie to przeniose do odpowiedniego dzialu

Dziennik ale chętnie posłucham dobrych rad jeśli ktoś ma.

Witaj,

dieta do niczego.
Za mało białka, za mało kcal, nieodpowiednie produkty.
Przeczytaj posty podwieszone w dziale "odchudzanie" i popraw dietę.

Powodzenia!

Czytałam, próbowałam i przez chwilę łudziłam się że dobrze mi poszło
Rozumiem ,że ma być więcej kcl?
Białka jest ponad 90g to nadal za mało?
Ech... A miało być tak pięknie ;)

No i pierwszy dzień jakoś zleciał... Szczerze mówiąc byłam tak pełna że nie wiem jak miałabym zjeść jeszcze więcej... Twarożek farmerski zamieniłam na wędzoną makrelę a zamiast chrupkiego pieczywa zjadłam ciemny chleb ze słonecznikiem.

mój plan na dziś:

posiłek 1:
kromka ciemnego pieczywa z plastrem szynki i sera,
chudy biały ser z jogurtem naturalnym, otrębami i ziarnami słonecznika

posiłek 2:
twarożek + jabłko

posiłek 3:
dwie kromki ciemnego pieczywa z drobiową szynką i pomidorem + odtłuszczony kefir

posiłek 4:
pierś kurczaka, duża porcja warzyw z patelni z pokruszoną chudą fetą

posiłek 5:
puszka tuńczyka

Mam pytanie: Czy codziennie powinnam jeść taką samą ilość posiłków czy mogę jednego dnia zjeść 5 a następnego 6?




Zmieniony przez - manga24 w dniu 2008-11-14 10:57:04

Rozkladaj jak chcesz, by sie tylko kalorie zgadzaly, jednak nie jedz mniej niz min 4

Zmodyfikowałam trochę dietę. Dodałam kalorii i białka tu i ówdzie :)

W weekend przyjrzałam się sobie dokładnie w lustrze i z zadowoleniem stwierdziłam, że widzę już pierwsze efekty mojej pracy:)
Mam płaski brzuszek z delikatnie zarysowanymi mięśniami:)
Na efekty w dolnych partiach ciała będę musiała pewnie jeszcze trochę poczekać ale jestem dobrej myśli
Na siłowni też jestem w stanie zdziałać więcej niż na początku więc biegnę dziś na trening i mam zamiar dać z siebie wszystko:)