Szczególnie dużo jest ich w serwatce.
Tam na 100g białka jest aż ok.10g leucyny i po 6g izoleucyny i waliny.No i trochę innych wartościowych składników też jest.
Gdyby kupić czyste BCAA za tą samą ilość leucyny,izoleucyny,i waliny zapłacilibyśmy trzy razy drożej.
Po przetestowaniu BCAA z kilku firm uważam,że nie są warte swojej ceny.
Jakie są wasze opinie na ten temat?