Mam 18 lat, 75kg wagi, 185 cm wzrostu.
Niebezpiecznie zbiera się u mnie tłuszczyk na brzuchu i cycach.
Zapisałem się 2x w tyg na basen (godzina) i mam zamiar ostro pływać.
Samochód idzie do garażu i jeżdżę do szkoły rowerem codziennie (4,5km w jedną stronę). Chciałbym doprowadzić się do stanu używalności, tj. zrzucić ten brzuch i potem zacząć a6w żeby wyrzeźbić go trochę. Nie chciałbym katować się odżywkami, bo nie mam na to pieniędzy.
Codziennie rano jak wstaję jem płatki owsiane, garść.. (niefachowo, wiem - ale nie wiem ile to gram) i około 300ml mleka.
Do szkoły biorę 3 kanapki z serem żółtym i szynką (chleb razowy) - piję wodę mineralną, ewentualnie kawę.
Po przyjściu ze szkoły jem ziemniaki, kotleta schabowego, albo udko i surówkę
Wieczorem jem 3-4 kanapki z szynką i keczupem.
Dotychczas największym moim błędem było to, że siedziałem przy komputerze do późnych godzin nocnych (4-5ta) i często jadłem jakieś płatki, ciasta (babcia za dobre robi), mleko litrami, piwo....
Chcę to zmienić i od 1go stycznia nie jem po 18tej.
Nie chcę mieć doskonałej diety i katować się nią przez resztę życia.
Chciałbym tylko wiedzieć, a wiem że jesteście specami w tym, czy w mojej diecie nie ma jakichś rażących błędów, które uniemożliwią mi osiągnięcie jakichkolwiek skutków w tym, co przedsięwziąłem na ten rok (takie postanowienie noworoczne ).
Nie chciałbym zgubić kilogramów, chciałbym tylko aby nie kumulowały mi się na brzuchu.
Pomożecie?
Pozdrawiam
Zmieniony przez - zyga001 w dniu 2008-12-26 01:30:45