swiatełko w tunelu

siemka
mam 180 cm i 120 kg odchudzałem sie od 1 grudnia do swiąt i udało mi sie zrzucic około 5 kg no ale wiecie swieta ....
teraz jade od poniedziałku chce pojechac redukcjie ale od kolezanki która tez sie odchudzała i pojechała z 80 kg na 65 kg
ze w zwykłym szpitalu publicznym przyjmuje lekaz sportowy który w innym szpitalu jest dietetykiem i powiedziała mi ze z postury to jak pudzian wszyscy w szpitalu w fartuchach a on w obcisłej koszulce - widac ze z siłowniom miał doczynienia
w poniedziałek mam zamiar isc i sie do niego zapisc bo opróc diety jaką moze mi przepisac równiez jesli sie go poprosi moze rozpisac trening co juz nie jest w jego kompetencjii
napisałem to tutaj poniewaz jest wiele osób które chcą sie odchudzac a nie wiedzą jak i prosze nie pisac ze ktos jest z małego miasteczka i tam niema takich lekarzy bo jestem z 15 tys miasteczka/wsi a wiec jesli ktos ma problemu moze isc i zapytac .