Odzywki bez diety.

Witam,mam pare zlotych do wydania ok.300zl i chcialbym za to kupic jakies odzywki ktore cos pomoga,robie trening na mase,sęk w tym ze nie mam diety i miec narazie nie bede(nie mam narazie mozliwosci)a chcialbym cos brac jakies suplementy ale z glowa zeby cos dawaly(przy braku diety)cel to masa+sila i mozna cos na stawy dorzucić.

Zmieniony przez - Xellor w dniu 2009-01-17 17:56:17

Suplementy to tylko dodatek. Więc jeśli nie masz diety i zjesz przykładowo za mało to nie wykorzystasz w 100% suplementu a jeśli zjesz za dużo to się zalejesz również tłuszczem ;)
Zacznijmy od tego, że musisz wiedzieć ile jeść jaki masz typ budowy itd dużo do czytania ;). Nie trać pieniędzy na suplementy na razie za 300zł sobie kup mięcha;d

Od dupy strony to wszystko bo dieta jest niezbędna, ale najlepiej wypełnij ankiete a później bedziemy myśleć

za 300 zł kup sobie jedzenia

nie masz diety ale jakś sie tam odzywiasz; sęk w tym aby było ono regularne i zawierało w miarą dobre posiłki z punktu widzenia potrzeb organizmu osoby trenujące i mającej jakis okreslony cel.
odzywianie zawsze musi stanowic bazę; czasami jednak odzywkami mozna wiele wspomoc- trzeba to jednak robic umiejętnie, wtedy bedzie to miało sens

napisz więc dokladniej jak to jest- co masz na mysli pisząc o diecie, a raczej o tym co ja w pewnej mierze zastepuje[czyli jak sie żywisz w przybliżenieu- tzn. w najogólniejszym zarysie]

Dieta to podstawa, suplementy sa na drugim miejscu. Ja osobiscie diaty nie mam jakos zbilansowanej, ale jem to co trzeba i to w duzych ilosciach

zeby nie na 3 miejscu

dieta i trening to najwieazniejsze rzeczy w tym sporcie

co Ci dadza suplementy za xxxx zl skoro trneing jest z dupy?

nic

autorze:

zapoznaj sie z dzialem odzywianie, zobacz co powinienes jesc, jak powinny wygladac posilki i za to sie bierz a nie za suple

no wiec jem mamusine obiadki,i cala reszte,ale nie jem zadnych chipsow,batonow i innych takich rzeczy zbednych,co do budowy ciala to mam za duzy brzuch ktory przydaloby sie zrzucic ale narazie dieta nie wchodzi w rachube(robie wiec 3 razy w tygodniu brzuchy),i tak sie zastanawiam czy mialby sens wziuecie spalacza tluszczu przy treningu na mase jak mysliscie? a po jakims czasie cos na mase zeby brzucha mi nie wywalilo tylko rownomiernie wszystko bylo.

ogranicz więc węgl; makarony, ryż nawet, pieczyywo itp.
zwieksz ilość bialka; twarogi, chyde mięso, ryby
z tluszczami także nie przesadzaj; pewnie to co w surówkach, i w usmażonym przez mamusie sie zawiera wystarczy.
warzywa jedz ile tylko możesz i masz ochoty...

to takie podstwowe rzeczy ktorych powinienes sie trzymać.

spalacz... czy ja wiem -raczej nie ma to sensu bez jakiegos uporządkowania tego o czym piszę- ale wprost nie odradzam bo cos tam moż epomóc; lecz niebardzo może to miec sens bo ta pomoc w stosunku do $ może byc w tym przypadku za mała.


raczej- jesli juz naprawdę oprocz ograniczenia węgl co jest niieodzowne- nie możesz nic zrobic w kwestii diety to proponowalbym kupic odzywke bialkowa i wspomagac tym odzywianie.

mhm,zaczelem troche czytac o diecie i mi wyszlo ze potrzebuje 2200 kcal na dzien,zeby zrobic redukcje i z tego wychodzi ze powinienem jesc 156g bialka,110g ww,i 120g tluszczy.Podzielic to na 5 posilkow to wychodzi 440kcal na posilek z tym ze teraz nie wiem jak podzielic to na posilki bo jest posilek przed snem i potreningowy,nie wiem tez jakie potrawy moga spelniac te wymogi zeby nie byly za skomplikowane ;/

im wcześniejsza pora[plus po treningu ] dajesz trochu węgli.
z bialkiem wlaściwie odwrotnie- im bliżej nocy tym wiecej
a z tluszczami -może poza posiłkiem potren] może byc ulożone to w miare rownomiernie.
diete zastosuj -jesli dobrze wyliczyles- w proporcjach mniej wiecej takich; biąłko 160g., węgl 140, tluszcze 100-120.

mysle,że jesli to uporządkujesz, bedziesz systematycznie przestrzegał i pooprawiał troszeczkę gdy zauwazysz jakies braki czy naddatki w ktorąś strone to ruszysz z miejsca tak, że szybko zauwazysz róznicę.