Cos mnie korci, aby wyprobowac cos takiego:
Trening FBW, podzielony na 2 zestawy, na 4 dni w tygodniu.
Przykladowo (tu jesczenie ma ostatecznej wersji, ale zacznijmy od bazowki):
Zestaw A,
Przysiad ze sztanga na plecach
MC klasyczny
Lawka Plaska
Wioslo,
Wycisk na Barki
dodatki (tric, bic, lydki, brzych)
Zestaw, B
Przysiady wykroczne ze sztagietkami
Martwy na prostych
Wycisk na skosie
Wioslowanie sztagietka w opadzie
Wyciskanie zolnierskie'
dodatki (tric, bic, lydki, brzuch)
Teraz tak,
Poniedzialek, zestaw A, ciezar poczatkowy 70% maksa, zakres poworzen 8, 6, 6., po treningu pol godziny lekkich aerobow.
Wtorek, zestaw B, ciezar poczatkowy 50% maksa, zakres powtorzen 20, 15, 15, po treningu 30 min truchtu.
Dzien wolny
Czwartek, zestaw B, ciezar 70% maksa, zakres powtorzen 8, 6, 6, pol godziny lekkich aerobow.
Piatek, zestaw A, ciezar poczatkowy 50 % maksa, zakres powt 20, 15, 15, 30 min biegu.
Czy to ma sens ?
Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-02-12 11:57:07
Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-02-12 21:31:47