Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
16
Witam
mam pewien powazny problem i nie wiem zabardzo jak sobie z nim poradzic. Mianowicie nie mam żadnych przyrostów masowych od roku. Znaczy jakąśtam różnicę widzę niż było rok temu bo mam zdjęcia także w wyglądzie troche sie poprawiło. Ale na wadze nadal to samo. Momentami było 2 kg w gorę ale potem itak wracało.
Trening mam bardzo dobry bo ułożony po konsultacji z dwoma instruktorami na najlepszej silce w moim miescie, cwicze 5x w tygodniu:
pon - klatka, bic
wt - barki, tric
śr - nogi
czw - klatka, bic
pt ----
sob - plecy
nd ----
Co drugi dzień przed snem robie jeszcze brzuch. Jem również chyba dobrze. Rano platki owsiane z mlekiem, jakis owoc. W szkole albo placek z jajek i platkow owsianych albo sałatka z kaszy gryczanej, jajek, kukurydzy, gorszku i makaronu, do tego w szkole porcja białka. Po szkole zupa jakas, potem obiad, ziemniaki zazwyczaj, jakieś piersi z kurczaka albo poledwiczki wołowe, wiecie - co mama zrobi to jest, ale ogolnie gotuje b. dobrze pod tym wzgledem. Po obiedzie porcja białka. Potem ok 20 jem jakis jogurt czy cos takiego. i ok 23 kolacja - serekw wiejski, jajka, kanapki i porcja białka.
Kuipilem jakis czas temu nitrobolon, biore zgodnie z zaleceniamim ale po 3 tygodniach nie widze zadnego przyrostu ani obwodu ani masy :/ ogolnie straszna lipa.
Czy jest ktos w stanie sprobowac mi pomoc, pomyslec co robie nie tak? Jezeli miacie jakies pytania to prosze pytac, odpowiem na wszystkie. I prosilbym o powazne podejscie a nie smianie sie.
Dzięki i pozdrawiam!
Szacuny
1
Napisanych postów
98
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
495
niby wszytsko jest w porządku , moze powinines pomyslec o jakiejs diecie na dłuża mete bo jezeli jesz tylko niektore posilki i to nie zawsze gdy trzeba to moze sie odbic ze wlasnie nie przychodzi Ci masa .
wejdz w dział odzywianie i poczytaj o diecie , pomyl i napisz sobie taka rozpiske diety tylko wazne zebys robił tak jak pisza tam eksperci, wszytsko tam masz . Potem wklej ja tutaj i sie zobaczy co robisz ok a co kapa .
jesli zadbasz o poprawna forme cwiczen,bedziesz zwiekszal stopniowo obciazenia oraz pilnowal jedzenia-to wyniki,ktore osiagniesz moga cie mocno zaskoczyc(na plus).
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
46 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
101
Alchu
wydajesz się być ektomorfikiem (pewnie tłuszczu to się na Tobie nie znajdzie). mało kalorii. napisałeś co jesz ale nie ile jesz. 17 lat to jeszcze okres silnego wzrostu, szybki metabolizm, a do tego akurat Ty masz bardzo szybki.
oprócz siłowni (5xtydz) grasz jeszcze w siatę.
Twoje 'zgrubsze' zapotrzebowanie:
BMR 1700
TEA (siłka+siata) 800 (jeżeli siata 60min/dziennie)
NEAT (ektomorfik) 900
TEF (10%) 340
razem 3740 - to żeby wyjść na zero, dorzuć 500 i będziesz masował
policz ile Ty jesz w tej chwili... pewnie jakieś 2700-3000
Szacuny
17
Napisanych postów
1370
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
10695
Moim zdaniem nie jest to "bardzo dobry" trening lecz wręcz beznadziejny ( dowodem jest fakt, że od roku nie
masz żadnych przyrostów).
I tu bym szukał głównego powodu przestoju, a nie w diecie, która
jest w miarę w porządku.
Wypróbuj czegoś takiego:ogranicz trening do 3 razy w tygodniu np.poniedziałek, środa, piątek, dwa plany na przemian.
Poniedziałek
A
- przysiad
- wyciskanie sztangi na płaskiej
- wiosłowanie
- coś na triceps np.pompki na poręczach
Środa
B
- martwy ciąg
- podciąganie na drążku - wyciskanie sztangi na barki stojąc
- coś na biceps
Piątek
jak poniedziałek itd.
Zaczynasz od zaniżonych ciężarów i POWOLI, stopniowo dokładasz (np.2,5 kg co trening). Serie kończysz z lekkim zapasem.
Na koniec jednego treningu dorzucasz brzuch, drugiego jakieś
lekkie ćwiczenie na prostowniki np. unoszenie tułowia z opadu.
Zmieniony przez - Darek62 w dniu 2009-02-13 10:51:31
Szacuny
50
Napisanych postów
7409
Wiek
52 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
39811
Darek62
on nie potrzebuje az tylu cwiczen.
skrocony plan calosciowy juz dostal(w linku,ktory podalem),wszystko zalezy,czy bedzie na tyle rozsadny,aby go zastosowac.
pozdrawiam.
ps.
"Na koniec jednego treningu dorzucasz brzuch, drugiego jakieś
lekkie ćwiczenie na prostowniki np. unoszenie tułowia z opadu. "
z brzuchem sie zgodze...ale z lekkim cwiczeniem na prostowniki?
w jakim celu-skoro na kazdej sesji robi ciezkie cwiczenie angazujace wlasnie prostowniki?