Martwy ciąg
80kgx8
120kgx6
140kgx4
160kgx2
184kg 3x2 powtórzenia
Podciąganie pół-sztangi 8/6/4/2 60/80/105/125kg
Ściąganie szeroko drążka górnego za kark 8/6/4/2 80/90/105/120kg
Trzymanie sztangi na czas 3x1 200/230/260kg paski
Rozpiętki w opadzie tułowia 8/6/6 17,5/20/22,5kg
Uginanie przedramion ze sztangą łamana stojąc 8/6/4/2 30/40/50/60 bez gryfu
Uginania młotkowe 8/6/6 22,5/25/27,5kg
Przedramię (podchwyt/nachwyt) 3x10-15 gryf 20kg
Wspięcia na palce stóp stojąc 5x15 60/80/100/120/140kg
Rozciąganie
Cały trening 100min
Więc to wypiska z dzisiejszego treningu,a co do poniedziałkowego to ciężary tak jak się spodziewałem 5kg za mało napisałem w odejściach i seriach rozgrzewkowych klatki.
W tym miesiącu odpuszczam chyba bieganie całkowicie bo niema co organizmu przeciążać a czuję że jestem na granicy przetrenowania.W przyszłym tygodniu odpuszczam trochę ćwiczenia pomocnicze,a skoncentruję się na podstawach mam nadzieję że z lepszymi efektami.
A teraz czas na posiłek po treningowy:
pierś 130g
ryż basmati 60g
olej lniany 10g
sałata ile wlezie
To tyle
Pozdrawiam wszystkich wytrwałych:)