"Przeskakiwanie" kości

Witam.

Mam taki "problem".

Przy robieniu przysiadów czy przy kucaniu kość w lewym kolanie "przeskakuje". Pamiętam, że już to miałem jakies 2 lata temu, ale nie przywiązywałem do tego wagi - dopiero jak zacząłem ćwiczyć na siłowni zauważyłem, że dzieje się tak przy każdym przysiadzie. Nie boli to, ale czuje straszny dyskomfort. Czy da się coś z tym zrobić? Iść do lekarza, czy znacie może jakieś "domowe" metody, bo szczerze mówiąc specjalistów w moim mieście nie ma, wiec musiałbym zapisać się do innego miasta na wizytę co wiąże się z kosztami.

Do tego od kilku dni coś mi się "popsuło" z miednicą. Mianowicie połączenie prawej nogi z miednicą. Dość dziwne uczucie. Nie jest to ból, tylko tak jakby kość była źle ułożona i za chwile chciala by wskoczyć, ale nie wskakuje... Nie wiem jak to opisać ale również nie jest to przyjemne - wewnętrznie się z tym źle czuje.

Może ktoś miał podobne problemy i mi coś doradzi.

Dziś znalazłem ten temat napisany X czasu przeze mnie :P Dla ciekawostki powiem, ze kolano dalej mi strzela i po bieganiu strasznie boli mnie głowa strzałki (tam gdzie mi przeskakuje kolano) a co do miednicy to zablokowany staw krzyzowo biodrowy, obronnie napiete miesnie, ból w statyce [długie stanie, długie siedzenie], no i duzo pracy przede mna, zeby to 'wyleczyc' o ile mi sie w ogole uda :P