Volcanodon / BLOG - biceps żuka, brzuch borsuka - foty:64-67 /rfl:80

albo za dużo wziął i jest w transie

pewnie się obraził :o

miałem odpocząć 2 tyg i wrócić do treningów..
ale chyba mnie to wali
piję, jaram, imprezuje [sezon 18 ], na razie w cale nie chce mi się trenować
może w marcu coś zacznę chodzić, ale jak już to 2 razy w tyg [3 jak kiedyś już nie da rady]

także, luz blues, ***ać siłkę
tera w lutym m.in. moja 18, później ferie, więc może po tym wszystkim zacznę znowu przywiązywać większą wagę do sportu

Zmieniony przez - Volcanodon w dniu 2010-01-26 16:58:26

Trzeba odpocząć, ale jednak wyskocz czasem zrobić chociaż FBW!! Pamiętam swój sezon "18"... jakieś 9 miesięcy wyciętyj z życiorysu

cieszę się Myron, że rozumiesz

sezon 18 to wspaniała sprawa

Sensilką sie bawisz ?

halo, halo?
ktoś tu jeszcze o mnie pamięta?

jako, że w końcu coś ruszyło masowo to postanowiłem się pochwalić i pokazać foto

dzisiaj robione





jak widać niestety jest brzuszek taki gen
od pon redukcja... oby tylko mięcho zostało

tyle co już ćwiczę to powinno być W C*** lepiej, no ale co zrobić, genów se nie wybierałem

może coś tu znowu coś skrobnę od czasu do czasu, foto po redukcji obowiązkowo trza wstawić, wtedy sylwetka będzie w miarę w miarę git


a w c*** czasu stałem w miejscu (zresztą miałem dłuższą przerwę od siłowni)

dla porównania 6 miechów temu





totalny zanik klaty i bicepsa
teraz przynajmniej jest jakiś zalążek


po prostu zacząłem W******LAĆ tonę żarcia i zacząłem trenować tak ciężko jak nigdy wcześniej... czuję, że jestem na dobrej drodze, teraz tylko progres, wytrwało do końca, nie mogę sobie pozwolić na ponowne stanie w miejscu...