Aha i jutro idę na pierwszy trening boksu i zastanawiam się, czy powinienem go jakoś uwzględniać w diecie?
...
Napisał(a)
Ostatni miesiąc w szkole, było zbyt dużo nauki na ćwiczenia i forum. Jednak wszystko już załatwione, dzisiaj pierwszy trening był - jeszcze trochę na lajce, by przyzwyczaić stawy i by zakwasów nie było zbyt ostrych. Dietka znowu powoli wchodzi, dzisiaj rano miks ponad 700kcal, w szkole 250g ryżu, cyc z kuraka, 2 łyżki oliwy i warzywa, po powrocie 100g makaronu i 125g twarogu, potem trening, dalej 3 gołąbki, dwie kromki chleba razowego i jakieś tam morlinki. Przed snem twaróg z mlekiem.
Aha i jutro idę na pierwszy trening boksu i zastanawiam się, czy powinienem go jakoś uwzględniać w diecie?
Aha i jutro idę na pierwszy trening boksu i zastanawiam się, czy powinienem go jakoś uwzględniać w diecie?
...
Napisał(a)
Poniedziałek, środa, piątek - boks. Wtorek, czwartek, sobota - siłka. W dni boksu planuję też wieczorne krótkie rozciąganie, bo z tym u mnie tragicznie.
...
Napisał(a)
Wczoraj okazało się, że muszę chodzić na siłownię z prawdziwego zdarzenia... Sam ćwiczę u siebie w pokoju i nie mam stojaków do siadów. Robiłem przysiad z 45kg sztangą i nie mogłem jej potem zdjąć z barków . Jednak oprócz tego reszta treningu zrobiona, brak zakwasów. Dzisiaj dieta - miks na śniadanie, potem jajecznica z 2 jajek, 2 kromki i ze 100g kiełbasy wędzonej. Zaraz 2 gołąbki, potem boks. Po powrocie śledź w sosie pomidorowym. By nie zmieniać całej diety zamówiłem Hi-Tec whey gainer 4500g. Po prostu przed każdym treningiem boksu wypiję jedną porcję ;) I może po treningu też jedną.
Polecane artykuły