Czy waszym zdaniem jest sens układać dietę redukcyjną przy 64kg i 173cm? Od dłuższego czasu nie ćwiczyłem, więc na początku trochę tłuszczu powinno się spalić, a nie chciałbym go spalić więcej niż 3-4kg.
Wstępnie taką dietę ułożyłem:
Śniadanie I - jajecznica/omlet z 3 jaj bez tłuszczu do tego kromka chleba ciemnego
lub
2 kromki ciemnego pieczywa z szyneczką z małą zawartością tłuszczu i pomidorem
Śniadanie II - ryba wędzona pół średniej makreli/pstrąga z kromką chleba ciemnego
lub
2 kromki ciemnego pieczywa z 0% tłuszczu twarogiem
Obiad - filet ryby/kurczaka/indyka + pół paczki ryżu niełuskanego + pomidor lub 3 listki sałaty
lub
sałatka z tuńczykiem w sosie własnym(puszka taka jak zwykle sprzedawany jest tuńczyk)(sałata 3 listki, pół papryki, pomidor, cebula, kilka kropel octu winnego + 2 łyżki oliwy z oliwek)
Posiłek IV - jogurt naturalny 200 g 1% tłuszczu + 3 łyżki musli(otręby,suszone jabłko,
płatki pszenne,otręby, rodzynki)
Kolacja (posiłek po treningu) - Twaróg 0% tłuszczu + jogurt/maślanka/chuba śmietanka lub sam twaróg ok 200 g + kromeczka ciemnego pieczywa lub pół grahamki lub szklanka mleka z kakao