Chuck powiedział parę słów na temat nadchodzącej walki, która z pewnością będzie istotna dla jego kariery.
To jest ekscytujące dla mnie. Chce wyjść tam. Długo pracowałem nad różnymi rzeczami, i chce wyjść tam i pokazać to. Jestem gotowy by odzyskać swój pas.
Dodał też parę słów o Machidzie, który na następnej gali będzie walczyć o pas z Evansem.
Lubię Lyoto. Jest dobry i po prostu lubię jego styl. (…) Czasami zdobywa punkty swoimi wyskokami z karate. Ciekawie będzie zobaczyć walkę, jeśli ktoś, walczy z odwrotnej pozycji. Machida jest szybki, twardy i kontruje. To będzie interesujące.
O możliwym pojedynku z Rampagem.
Pokonam, go, jeśli będziemy walczyć jeszcze raz.
Już jutro UFC 97, które odpowie nam na parę pytań. Walka Iceman - Shogun, budzi wiele emocji. Obaj mają sporo do udowodnienia. Chuck to w końcu były mistrz swojej dywizji. Dwukrotnie położył na deski Randiego Couture. Pokonał Overeema.. ale to jeszcze było przed tym, jak był o połowę mniejszy niż teraz. Na jego koncie znalazły się też takie nazwiska, jak Sobral, Randleman, Ortiz, czy Jeff Monson.
czytaj dalej
http://www.fight24.pl/?p=2152#more-2152