Od ponad dwóch tygodni prawie wogóle nie jem żadnych słodyczy. (Jestem z siebie dumny)
Prawie wogóle ponieważ bardzo ciężko z tym walczyć i wybrałem jako alternatywę ciastka owsiane SAN.
http://www.lupolska.pl/files/images/ikony_produktow_new/san/nowe_zlotoklose/nowe_opakowanie_07_10_2008/zlotoklose_dry_male_web.jpg
Skład: Płatki owsiane 38%, mąka przenna razowa 22%, cukier, olej palmowy, syrop glukozowo-fruktozowy, substancje spulchniające (wodorowęglan sodu, wodorowęglan amonu), sól, melasa trzcinowa.
Zawiera Gluten.
w 100g zawierają
465kcal
białko - 8,2g
węglowodany - 61g (w tym cukry 23g)
Tłuszcz - 21g (w tym nasycone 9,7g)
Błonnik - 5,9g
Sód - 0,6g
Magnez - 70mg
Pytanie czy to dobre rozwiązanie? Taka paczka starcza mi na jakieś 3 dni tak po 6-7 dziennie. Czy to dobry pomysł? Jaką inną propozycję zdrowych słodkości moglibyście polecić?