Mając 19 lat na karku stwierdzam, ze mam fatalnie zbudowane ramiona/klatkę/górne partie mięśni. Pisząc tu liczę, ze pomożecie mi ułożyć jakiś trening na rozbudowanie tych mięśni, nabranie trochę masy/dobranie odpowiedniej diety(?) - jestem kompletnie zielony w te klocki więc liczę na pomoc... Opisując siebie to: Wiele czasu poświęcam na grę w piłkę(średnio gram minimum co 2 dzień), kondycyjnie jest u mnie wszystko okey - mogę biegać jak po***any, cholernie długo w porównaniu z moimi rówieśnikami. Basen jeśli mam czas to raz w tygodniu pływam. Także mięśnie nóg mam rozwinięte raczej prawidłowo . Górna partia mojego ciała to kompletnie inny świat, jestem strasznie chudy, mięśni niemalże zero a o ich sile to lepiej nie wspominać.... Przez to często odbijam się od przeciwników jak piłeczka podczas meczu Jeśli chodzi natomiast o żywienie, to starałem się nabrać masę porostu zaczynając jeść znacznie więcej ale jakoś nie wychodzi. Moje posiłki wyglądają tak: rano prawie nic nie jem - po prostu z rana mnie odrzuca jakiekolwiek jedzenie(nie wiem czemu), później zazwyczaj jakiś obiad bez szaleństw taki raczej normalny, wieczór - mogę wpierdzielać ile wlezie. Plus jeszcze jedna rzecz: mam astme - słaba, leki zażywam od czasu do czasu jak nie zapomnę, potrafię je kompletnie odstawić - zapominając o nich przez tydzień lub na odwrót, po prostu biorę jak się trafi.. I tu dodatkowe pytanie: często mam tak,ze budzę się i mam "dołek" jestem cały dzień śpiący nic mi się nie chce innym razem wstaje - pełnia sił, czy może to być winna leków? Ale wracając do głównego tematu liczę na jakąś pomoc w nabraniu trochę wagi i wyrobienie siły i mięśni Za pomoc oczywiście sog'i.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 64
Wzrost: 178
Cel treningowy: Siła/masa
Staż treningowy na słowni: brak
Uprawiane inne sporty: Piłka nożna/basen
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Hantle
Dieta: brak
Przeciwskaznania medyczne: słaba astma
Zażywane suplementy: brak