2 kroki w przód jeden w tył i tak do usranej śmierci
...
Napisał(a)
tom platz (cytuje): "bodybuilding is more mental than physical".
jest swiadomosc i podswiadomosc. swiadomosc to ta tchorzliwa czesc ktora niektorym podpowiada np. pogodz sie z wyzwiskami (co jak co). ewntualnie praktykujac bierna postawe w zyciu na przestrzeni lat wyrobil sie nawyk zlewania ze wszystkiego. bo na choy? excus na "komplement" koksiarz.
zgadzam sie z osobami ktorym sie to nie podoba. nikogo nie oceniam jednak sam koksu nigdy nie wezme bo to jest pojscie na latwizne. juz wole sie zesrac z bolu na silowni i meczac sie robic 1cm w bicu rocznie. stanac przed lustrem i zdawac sobie sprawe jakie to bylo ciezkie...
szanujmy sami siebie i smialo wymagajmy tego od innych. kto chce powiedziec ze to niewlasciwe?
pozdro :P
jest swiadomosc i podswiadomosc. swiadomosc to ta tchorzliwa czesc ktora niektorym podpowiada np. pogodz sie z wyzwiskami (co jak co). ewntualnie praktykujac bierna postawe w zyciu na przestrzeni lat wyrobil sie nawyk zlewania ze wszystkiego. bo na choy? excus na "komplement" koksiarz.
zgadzam sie z osobami ktorym sie to nie podoba. nikogo nie oceniam jednak sam koksu nigdy nie wezme bo to jest pojscie na latwizne. juz wole sie zesrac z bolu na silowni i meczac sie robic 1cm w bicu rocznie. stanac przed lustrem i zdawac sobie sprawe jakie to bylo ciezkie...
szanujmy sami siebie i smialo wymagajmy tego od innych. kto chce powiedziec ze to niewlasciwe?
pozdro :P
only a king would do anything to protect the kingdom
...
Napisał(a)
tylko tak mówisz ze nigdy..... spokojnie myslisz ze jeden cent zrobisz ? jak dostaniesz prze***anego zastoju że nawet zmiana diet metod treningowych nie pomoze przez 2 lata bic nie urośnie to napewno sie w****isz to co wtedy ? przestaniesz ćwiczyć ? odpowiem ci nie !! przywalisz zapewne jakies ph albo typowo teścia meta , ja nie uwazam że to pójście na łatwizne przy odpowiednim stażu jak i wiedzy łatwizną jest zaczynanie przygody z siłką od koksu, ja sam też sie nie tykam jako tako koksu :D lecz PH juz raz było :D i efekty były pozytywne ale tez troche negatywnych wiec nie szedłem dalej tą droga :D
Zmieniony przez - czemon w dniu 2009-05-20 22:41:33
Zmieniony przez - czemon w dniu 2009-05-20 22:41:33
2 kroki w przód jeden w tył i tak do usranej śmierci
...
Napisał(a)
Dobra, dobra. Piszecie, że koks itp to łatwizna.. Wejdźcie se w dział doping to se zobaczycie, że tak różowo nie jest. Identyczne zasady: dieta, trening.
Codzienny trening w drodze do chwały bo świat jest za duży żeby być małym.
...
Napisał(a)
ja na pake chodze pona***dalac sobie. to jest to co w niej lubie. nie mam "ambicji" na <50cm i z laski swojej nie mow co JA bede robic bo skad to wiesz?
only a king would do anything to protect the kingdom
...
Napisał(a)
Oczywiście, że dieta była zawsze podstawowym czynnikiem, ale gdyby koks nie dawał tak świetnych rezultatów, to mało kto by po niego sięgał, ze względu na zdrowie. Jeżeli jesteś zawodowcem i bierzesz saa to spoko, Twój wybór, jesteś pewnie pod opieką lekarza, w innym wypadku, dla ćwiczących dla samej idei uprawiania sportu imo mija się to z celem i jest zupełnie bez sensu...
Use makes mastery.
...
Napisał(a)
Dzisia widzialem typa na basenie do***anego, mial ponad 45 przy niskim BF, i tak sie mierzyliscmy wzrokiem:D Co prawda wyszedlem raczej marnie.. ja 42 z wiekszym bf, poczulem sie jak nietrenujacy:D
P.S. a ponoc panny leca na wnetrze, a wlasnie panna po slubie mnie namawia, zebym ja wyruchal bo maz wyjechal.. ludzie.. parnaoja ale niestety.. po treningach zero sil.. dzisiaj prawie wymiotowalem
Zmieniony przez - And1Player w dniu 2009-05-21 00:13:39
P.S. a ponoc panny leca na wnetrze, a wlasnie panna po slubie mnie namawia, zebym ja wyruchal bo maz wyjechal.. ludzie.. parnaoja ale niestety.. po treningach zero sil.. dzisiaj prawie wymiotowalem
Zmieniony przez - And1Player w dniu 2009-05-21 00:13:39
Co Cię nie zniszczy to Cię wzmocni !!!
...
Napisał(a)
zamiast obcinać innych kolesi na basenie (swoją drogą, gdyby jakiś gość mnie podglądał kiedy ja przyszedłem sobie popływać nieźle bym się w****ił i prawdopodobnie skończyło by się to prawym prostym na jego twarzy), lepiej naucz się pływać bo po to się chodzi na basen. Paranoja ten temat.
Czytając twoje tematy And1Player w stylu "jesteśmy kiblami?" lub takie jak ten, nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Ogarnij się chłopie, chyba czas się udać do lekarza specjalisty.
Zmieniony przez - w0jt w dniu 2009-05-21 08:51:11
Czytając twoje tematy And1Player w stylu "jesteśmy kiblami?" lub takie jak ten, nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Ogarnij się chłopie, chyba czas się udać do lekarza specjalisty.
Zmieniony przez - w0jt w dniu 2009-05-21 08:51:11
Business as usual
Poprzedni temat
filologia angielska
Następny temat
Wasz sposób na diete
Polecane artykuły