Postanowiłem wystąpić anonimowo. Jestem dobrym kolegą jednego z moderatorów. Na forum również się udzielam lecz dość rzadko i mój nick nie będzie znany wśród spamerów i sogołapaczy.
Zaniepokoiła mnie pewna sprawa. Mówiąc odrobinę dokładniej - test Massacry 2. Zdecydowano, iż zestaw dostanie hadessqad. W tym widzę delikatny problem. Nie mam osobiście nic do tego człowieka, lecz jestem entuzjastą trójboju i innych sportów siłowych więc śledziłem jego blog.
W czym problem? Otóż nie jest tajemnicą, że osoby do takiego testu nie są wybierane przypadkowo. Co zatem mogę powiedzieć o użytkowniku, który niedawno pytał się o mleko jako źródło białka dla osoby ćwiczącej. Dodam iż sposób w jaki prowadzona była dyskusja wskazywał na zupełną niewiedzę o odżywianiu.
Prowadził swój blog, ale przez większość stron ani słowa o diecie.
Reasumując człowiek przeglądający doping (przegląd tygodnia), a w odżywianiu temat pierwsza wizyta jasia na forum.
Czyżby było coś co miałoby spotęgować Massacre? Pozostawiam wam to do oceny.
Kryteria wyboru patrząc na braki we wiedzy o odżywianiu dyskwalifikują w moich oczach merytoryczne uzasadnienie wyboru.
Do testu zapewne będzie wszystko przygotowane łącznie z dietą, ale w tej sprawie to nic nie zmienia
Jednocześnie znikam. Przedstawiłem już wszystko co mam do powiedzenia. Temat nie łamie regulaminu.
SĄ TO MOJE SPOSTRZEŻENIA I KAŻDY MA PRAWO SIĘ Z NIMI NIE ZGODZIĆ I VICE VERSA