jak w tytule, trenuję ponad 2 lata (bez 5 meisiecznej przerwy po wypadku było by 3). nabrałem troche masy przez ten czas - 106kg , i chciałbym zacząć zrzucać trochę fatu i przy okazji podrzeźbić sie trochę i poprawić brzuch.
więc tak: , trening ułożyłem sobie sam na podstawie obserwacji co na mnie działa a co nie. jest to zwykły 3 dniowy split ze zwiększonym zakresem powtorzen 15-8.
i do tego planuje w dni treningowe ABSII 3x w tyg, w dni nie treningowe HIIT.
do tego myslalem nad jakimis aerobami w dni treningowe, może jakies biegi , krótkie około 10-15 min ??
co o tym myslicie ???
nei wiem czy to nie bedzie za duzo , nie chcialbym zaczac spalac miecha..
co do zarcia to nie mam czasu w zabawe liczenie kalorii itp, poprostu ucianm wegle teraz, tak ze dziennie wychodzi jakies 150g, za to wiecej bialka ponad 200g i zdrowe tluszcze w normie czyli niewiele, 1 lyzka oliwy dziennie.
wiecej niz 3 dni w tygodniu na silownie mi nijak nie pasują ze wzgledu na drugą pracę. mogę trenowac tylko poniedzialek-sroda-piatek.
dziekuje z gory za pomoc, pozdrawiam.