# za rzadko
# bezwartościowo
# za dużo białka
# za dużo kalorii
# omijanie posiłków
# zbyt monotonnie.
Nowicjusze zaczynając treningi, szczególną uwagę zwracają na dobór ćwiczeń, ich ilość, rozkład treningów, a zbyt małą uwagę poświęcają odżywianiu. Lekceważą dietę, nie zdając sobie sprawy, że to właśnie dieta w 70 % decyduje o sukcesie.
ZA RZADKO - z wielu względów (praktycznych i obyczajowych) jada się tylko trzy posiłki dziennie. Ćwiczący, który chce poprawić swoją sylwetkę i umięśnienie (nieważne czy chce zbudować większą masę, czy stracić tkankę tłuszczową) nie powinien ani na moment zapomnieć o regularnym jedzeniu posiłków, których powinno być minimum 5-6 w ciągu dnia, w odstępach 2,5-3 godzinnych. Jeżeli nie ma się czasu na taką ilość posiłków to doskonałym wyjściem jest zastąpienie ich koktajlem białkowo-węglowodanowym.
BEZWARTOŚCIOWO - ten problem dotyczy przede wszystkim tych szczupłych ćwiczących, z dynamiczną przemianą materii, którzy za wszelką cenę chcą przytyć i jedzą dużo, ale to co wpadnie im w ręce np. hamburgery, słodycze itp. Nie wiedzą, że takie jedzenie nie zbuduje mięśni, gdyż te posiłki nie zawierają wartości odżywczych, potrzebnych do odbudowy mięśni, zapychają sobie nimi żołądek, nie mają miejsca na zjedzenie wartościowych posiłków. Słodycze to przeważnie same cukry proste, z których nie na długo starczy energii, a hamburgery są ciężko strawne. Ponadto tak długo zalegają w żołądku, że inne pokarmy zjedzone po nich też są długo i ciężko trawione.
ZA DUŻO BIAŁKA - to bardzo częsty problem u początkujących, którym tylko białko kojarzy się z budowaniem mięśni. Zapominają wtedy o węglowodanach i tłuszczach, które są przecież źródłem energii. Przesadzając z białkiem można nabawić się kłopotów żołądkowo-jelitowych (gazy, wzdęcia itp.). 2,2 do 2,5 grama białka na 1 kg wagi ciała to dla początkujących zupełnie wystarczająca ilość.
ZA DUŻO KALORII - to błąd popełniany przez tych, którzy za wszelką cenę chcą zbudować, jak największą masę, pochłaniają taką ilość kalorii (przeważnie przesadzają z węglowodanami), że po każdym posiłku nie mają siły się ruszyć i najchętniej by zwymiotowali. W ten sposób można dołożyć kilka centymetrów, ale w pasie lub co najwyżej w biodrach.
OMIJANIE POSIŁKÓW - to również jeden z najpoważniejszych błędów. Omijając np. jeden posiłek nie jesz wtedy przez ok. 6 godzin i zachwiana zostaje odbudowa tkanki mięśniowej, a nierzadko następuje nawet jej degradacja.
ZBYT MONOTONNIE - dieta kulturystyczna kojarzy się przede wszystkim z ryżem i kurczakami. Jedząc tylko to nie dostarcza się wszystkich witamin, minerałów, aminokwasów i po pewnym czasie jedzenie takie śle się przyswaja. Nie trzeba ciągle jeść tego samego. Są jeszcze inne rodzaje węglowodanów takie jak: kasze, makaron, pieczywo, ziemniaki a zamiast kurczaka: tuńczyk, jajka, cielęcina, schab, wołowina. Dzięki temu dieta nie musi być monotonna, a składniki odżywcze są lepiej przyswajalne.
Autor: Piotr Głuchowski
ŹRÓDŁO: www.sdw.pl
pozdrawiam