Szacuny
0
Napisanych postów
67
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
209
Hej :)
3 i pol tygodnia temu mialam szycie lakotki przysrodkowej. Robiac cwiczenia na rehab zauwazylam, ze w przy pewnych ruchach strzela mi cos albo przeskakuje w kolanie (nie zawsze, ale w duzej ilosci przypadkow). Najczesciej jest to powrot z mocnego wyprostu do zgiecia. Oto przyklad:
leze na plecach, kolana oparte na duzej pilce w zgieciu; podnosze biodra, prostujac nogi i nastepnie wracam do pozycji wyjsciowej.
Podczas wracania do pozycji wyjsciowej slysze, ze cos strzela (czasami jest to bezglosne); jest to wg mnie gdzies z boku kolana albo pod. Nie sadze, ze to rzepka. Artroskopia nie wykazala zadnych innych nieprawidlowosci w kolanie. Duzo cwicze z ciezarkami na udach, np. obwiazuje uda ciezarkami i podnosze noge do gory itp. Czy moze to miec jakis wplyw? Rehabiliantka zasugerowala, ze lakotka moze byc 'nierozgzana'. Czy powinnam sie tym martwic? Dodam, ze bez obciazenia przeskakuje/strzela rzadziej.
Szacuny
0
Napisanych postów
67
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
209
Kladla mi reke na rzepce i wg niej to nie rzepka. Ja tez kladlam i mysle, ze to raczej cos pod kolanem albo z boku. Czy to moze byc ta nieszczesna lakotka? Poza tym nie rozumiem dlaczego rzepka mialaby przeskakiwac; artro nie wykazalo ani chondro ani przyparcia itp.
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
Być może po operacji nie byly robione mobilizacje troczków rzepki i to one ocieraja sie o sama rzepke . Przyczyną tez mogą byc więzadła łąkotkowo-udowe.