Szacuny
29
Napisanych postów
5693
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
31085
Najgorsze sa chyba przysiady... nie dosc, ze angazuja prawie wszystkie miesnie to pot leje sie ze mnie strumieniami... a serducho chce wyskoczyc. Nie ma drugiego takiego cwiczeina, w ktore musze wlozyc tyle wysilku, samozaparcia i... ilosci wody. Chociaz wioslowanie w szerokim tez jest takie sobie... ale dlatego, ze nie mam rekawic i bable mam jak rolnik :( Wszystko inne z usmiechem na ustach!
<.>> /motd : It takes a big man to cry, but it takes a bigger man to laugh at that man. / <<.>