Jakieś 2 miesiące temu ułożyłem sobie poniższy plan treningowy. Wydaje mi się, że źle robię ćwicząc prawie wszystko 2 razy w tygodniu, chociaż narazie nie ma żadnych problemów. Proszę o pomoc i ewentualne ułożenie nowego planu
Poniedziałek: biceps, triceps, przedramiona
Wtorek: brzuch i nogi (nie wiem czy to dobre połączenie)
Środa: plecy, biceps
Czwartek: klatka, barki, przedramiona
Piątek: przerwa
Sobota: plecy, klatka, triceps
Niedziela: przerwa
Dodam tylko, że ćwiczę w warunkach domowych i raczej z małymi obciążeniami.