Rastamaran
witam moj problem jest nastepujacy. tydzien temu w srode boksowalismy sie z kumplem i pod koniec jakos tak wyszlo ze walnalem mu kciukiem w przedramie. mnie zaczal kciuk oczywiscie naparzac a jemu wyskoczyl calkiem niezly krwiak.
od tamtego czasu bol zelzał nieco ale nadal jest dyskomfort.
nie moge go wygiac w dol tak jak lewego i czuje przy tym dyskomfort. poza tym najbardziej boli jak chce go zgiac do wewnatrz dloni (ten staw nie w palcu tylko w dloni)
bol nie przeszkadza mi w treningu silowym.
o co moze chodzic? mozliwe jest cos innego niz zwykle zbicie? czy moze zbicia palcow leczą sie po prostu dlugo (nie wydaje mi sie ze to pekniecie lub zlamanie bo AZ tak nie boli)
prosze o odp i pozdrawiam
PS.oczywiscie planuje isc do ortopedy ale chcialem sie dowiedziec czy ktos mial podobny przypadek
od tamtego czasu bol zelzał nieco ale nadal jest dyskomfort.
nie moge go wygiac w dol tak jak lewego i czuje przy tym dyskomfort. poza tym najbardziej boli jak chce go zgiac do wewnatrz dloni (ten staw nie w palcu tylko w dloni)
bol nie przeszkadza mi w treningu silowym.
o co moze chodzic? mozliwe jest cos innego niz zwykle zbicie? czy moze zbicia palcow leczą sie po prostu dlugo (nie wydaje mi sie ze to pekniecie lub zlamanie bo AZ tak nie boli)
prosze o odp i pozdrawiam
PS.oczywiscie planuje isc do ortopedy ale chcialem sie dowiedziec czy ktos mial podobny przypadek
Train4Life
Krzysztof Piekarz
