Szacuny
2
Napisanych postów
230
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2568
Trenuje od kwietnia tego roku. Jak wiadomo na poczatku nie bylo to zbyt profesjonalne cwiczenie ale na ta chwile jest ok. Trzymam diete i jem suple. Wszystko w sumie ruszylo troche do przodu ale mam problem z klatka piersiowa i ramionami. Tak jakby stanely w miejscu:/ Teoretycznie na poczatku powinno isc wszystko do przodu,a u mnie wdala sie jakas stagnacja. Waze okolo 77 kg ale mozliwe, ze troche mi spadlo(mimo, ze jem wegle na noc). Trenuje klatke razem z bicepsem.
Hantle siedzac(lokcie przy ciele ale rece odchylone do wewnatrz) 3x 12
Modlitewnik 3x 12
Przerwy max 2 minuty
Moze musze jeszcze troche poczekac na efekty ale to naprawde do dupy sprawa jak czlowiek zre 600g piersi, 250 g ryzu basmanti, 100g makaronu brazowego 200g ryby tilapi, warzywa do kazdego posilku, pije oliwe z oliwek i gowno:/ Do tego suple jak: bcaa, glutamina, bialko i wegle. Kupe kasy wydaje, a efektow brak niestety. Dzieki za pomoc.