jezeli chodzi o diete i odzywki to są od tego inne działy.
No to jeszcze raz...
drroopy, wrzucę Ci tu linki do obowiązkowego przejrzenia:
odżywianie:
[
https://www.sfd.pl/temat64042/]
[
https://www.sfd.pl/temat158622/]
[
https://www.sfd.pl/temat164189/]
[
https://www.sfd.pl/temat141676/]
[
https://www.sfd.pl/temat169521/]
Dużo wody - OK, odstawienie słodyczy - OK, tak samo jeśli chodzi o częste a małe posiłki.
Skoro nie chcesz być "na diecie", to moim zdaniem nie musisz, ale warto byłoby jednak policzyć swoje rzeczywiste zapotrzebowanie kaloryczne np. tu: [
http://www.exrx.net/calculators/CalRequire.html] i potem jeszcze tylko zliczyć makroskładniki z kilku przykładowych Twoich dni, żeby sobuie sprawdzić, czy wszystko gra. Jak znam życie, to są duże szanse, że jesz za mało dobrych tłuszczy i białek, a
za dużo węglowodanów . Tu masz kalkulator on-line:
[optymal-btw.webpark.pl/kalkulator.html]
a tu masz bardzo wygodny i pożyteczny arkusik excela do ściągnięcia:
[
http://www.darkthorn.republika.pl/dziennik_posilkow.htm]
Po takim zliczeniu przykładowych dni wystarczy wprowadzić kilka zmian i dalej jeść zgodnie z nowymi wytycznymi bez ciągłego liczenia B/T/W .
ćwiczenia:
[
https://www.sfd.pl/temat92199/strona2/] --> tu na samym dole masz zestaw ćwiczeń do zrobienia w domu.
[
https://www.sfd.pl/temat110102/]
[
https://www.sfd.pl/temat71442/]
Co do Twojego treningu - nie piszesz w jakim jesteś wieku, nie podałaś żadnych swoich danych, nie wiemy jak długo nie ćwiczyłaś. Niemniej jednak Twój trening wydaje mi się trochę zbyt lekki.
Poza tym ja np. odpuściłabym sobie nożyce jako ćwiczenie na brzuch, bo to bardziej angażuje zginacze bioder niż brzuch. Z kolei mało masz na dolne partie - właściwie tylko przysiady.
aeroby i tematy związane:
[
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=88632]
[
https://www.sfd.pl/temat134387/]
Bieg w miejscu jest cokolwiek dziwnym ćwiczeniem - nie możesz, czy nie chcesz biegać na dworze? Skoro sama nie lubisz biegania, to myślę, że możesz sobie darować - jeździj dłużej na rowerku, albo przynajmniej złap za skakankę - ćwiczenia muszą być przyjemne, inaczej szybko będziesz miała ich dość. A jeśli efekty mają być trwałe, to musisz się liczyć z tym, że od teraz przez resztę życia będziesz żyć aktywnie i dobrze by było, żeby ćwiczenie kojarzyło Ci się z czymś przyjemnym
inne:
[
https://www.sfd.pl/temat131286/]
[
https://www.sfd.pl/temat123556/]
Pozdrawiam