Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
350
dzieki za odpowiedz.
Więc gdybym studiował ASB (administracja systemami bezpieczenstwa) do tego trenował ciągle sporty walki prywatnie jak i na uczelni w ramach zajec, ukonczyl kursy, ktore gwarantuje uczelnia oraz inne na wlasna reke to tak samo jak kazdy mialbym szanse dostania się do BORu.
Co jednak gdy skończę studia ASB, bede mial ukonczone rozne kursy, wykształcenie wyższe jednak nie dostane sie do BORu...? Praca w policji mnie nie interesuje.
Martwi mnie jeszcze tylko to, ze na koniec studiowania ASB trzeba odbyc 6tygodniowa sluzbe w policji ;/
Oprocz pracy w BORze interesowala by mnie jeszcze praca w zandarmerii wojskowej.
A co Wy byście zrobili namoim miejscu? Lepiej isc na studia dzienne ASB zrobic tam kilka kursow, trenowac tam sporty walki oraz do tego na wlasna reke robic inne kursy oraz trenowac sporty walki...czy lepiej isc na zaoczne "Bezpieczeństwo Publiczne i Ochrona" i na wlasna reke trenowac i robic kursy po czym dopiero z wyksztalceniem wyzszym sporobwac dostac sie do BORu ?
Zmieniony przez - bigmikee w dniu 2009-12-28 12:12:50
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
829
Dzięki Xaironik.
bigmikee:
na Twoim miejscu poszłabym na dzienne do ASB jakbym wiedziała ,że sobie poradzę.więcej nauczyłbyś się robiąc kursy prywatnie oraz te,które oferuje uczelnia. Nie powinieneś martwic się tym,że po koniec studiowania musiałbyś odbyc 6 tygodnową służbę w policji to lepiej dla Ciebie,zdobyłbyś (któtkie)doświadczenie w pracy w formacjach mundurowych.
To jest tylko moja subiektywna opinia a Ty zrobisz jak będziesz chciał.
Wielkim Szacunkiem WOJSKO i POLICJE darze, mundur włożę i Wszystkim pokażę.
Szacuny
6
Napisanych postów
392
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3045
Cos mi sie wydaje zdziebko lewa informacja o 6 tyg. robocie w Policji. Chyba ze robienie kawy i kserowanie jakis prostych papierow w ramach stazu ale to zdaje sie mozna sobie wybrac dobrowolnie?
Kwestia tego czy dzienne czy zaoczne hmm. Znam ludzi ktorzy konczyli rozne kierunki na dziennych i zaocznych i jedni i drudzy zaluja jednego i drugiego. Dzienni ze nie pracowali i nie zdobywali doswiadczenia (chociaz czasami jest naprawde sporo wolnego i mozna pracowac), zaoczni ze za malo godzin zajec maja itd. Tutaj sam musisz sobie wybrac.
Kursy itd. rob na wlasna reke. Trenuj tez. Zadna uczelnia nie nauczy Cie SW chyba ze bedziecie robic to 2-4 razy na tydzien i tak jak to sie robi na sekcjach, od podstaw. Uczelnie maja okreslony program i musza np. opracowac w ciagu roku ilestam dzwigni, chwytow transportowych i np. obalen. Z doswiadczenia wiem ze podczas interwencji ciezko jest zalozyc np. dzwignie lokciowo barkowa do chwytu transportowego ot tak z miejsca, stojac na przeciwko agresywnego oponenta ;] A tak czesto ucza na uczelniach czy policealnych szkolach.
Co do pytan jakie uczelnie ulatwia, pomoga dostac sie do Biura Ochrony Rzadu? Wszystkie i zadne, to moje zdanie. Papierek jest potrzebny ale tak naprawde liczy sie Twoja sprawnosc fizyczna, leb na karku, wiedza przydatna w tego typu formacji (moze byc nabyta na kursach, szkoleniach, studiach) jak i typowa zyciowa wiedza, obtrzaskanie w roznych sytuacjach niekoniecznie niebezpiecznych. Trzeba poprostu wiedziec jak sie zachowac i wyjsc z niektorych niewygodnych sytuacji. A tu klania sie doswiadczenie wyniesione np. z pracy. Dobra szkola zycia hehehe jest bramka w supermarketach :P Nie masz nic tylko leb :] Ja np. bardzo duzo sie tam nauczylem :)
Aha, jak sie nie dostaniesz do BORu, masz ukonczone studia o kierunku Administracja, a to bardzo dobry kierunek humanistyczny. Jesli bedziesz mial mgr, mozesz zawsze isc na 2 lata uzupelniajacych na kierunku Prawo i miec mozliwosc ubiegania sie o prace Adwokata, Radcy, Notariusza, Prokuratora, Sedziego. Komornikiem mozesz byc majac mgr Administracji ;]
Poza tym masa pracy w wszelkiego rodzaju urzedach, kierownictwa Agencji Ochrony (hue hue), nie wspominajac o licznych aparatach bezpieczenstwa niekoniecznie zwacych sie Policja.
Pozdrawiam.
MMA, MT i piwo ze Spiża
Chleb ze szmalcem ktory dodaja juz niekoniecznie.. Dietka :)
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
350
Aha, jak sie nie dostaniesz do BORu, masz ukonczone studia o kierunku Administracja, a to bardzo dobry kierunek humanistyczny. Jesli bedziesz mial mgr, mozesz zawsze isc na 2 lata uzupelniajacych na kierunku Prawo i miec mozliwosc ubiegania sie o prace Adwokata, Radcy, Notariusza, Prokuratora, Sedziego. Komornikiem mozesz byc majac mgr Administracji ;]
Poza tym masa pracy w wszelkiego rodzaju urzedach, kierownictwa Agencji Ochrony (hue hue), nie wspominajac o licznych aparatach bezpieczenstwa niekoniecznie zwacych sie Policja.
Kończąc dzienne Administracje systemami bezpieczeństwa (3,5rok czy tam 3lata) np. na WSH Kielce będę miał licencjat administracji systemami bezpieczeństwa. Aby zdobyć magistra administracji musiałbym wybrać jakąś specjalność i iść na studia II stopnia. Jaka specjalność administracji będzie najlepsza w przypadku checi podjecia pracy w BORze ? Mi osobiscie wydaje sie, ze administracja rządowa.
Przeszukalem internet i nigdzie nie znalazlem 2letnich studiów uzupelniajacych z prawa. Gdzie w ogole w Polsce mozna to studiowac?
Tylko teraz pytanie.
Powiedzmy, że poszedlem na administacje systemami bezpieczenstwa czyli studia dzienne - po tym bede mial licencjat.
1. I potem aby zrobić magistra administracji lepiej iść już na studia dzienne czy zaoczne II stopnia?
Będę musiał to przemyśleć i zdecydować się czy chcę kształcić się w tym kierunku, po czym iść na magisterskie administracji i przez ten czas robić wszelkie kursy itp. aby zwiększyć swoje szansę przyjęcia do BORu itp "instytucji". Jeśli nie udałoby się to miał bym papierek magistra administracji plus ewentualnie ukonczone 2letnie prawo uzupelniajace
mogę liczyć na czyjąś pomoc ? :)
jesli nie to czy zna ktos jakies fora na ktorych bede mogl znalezc odpowiedz na te pytania ?
Zmieniony przez - bigmikee w dniu 2010-01-02 18:48:19