Zacząłem bo byłem zbyt chudy i za szybko urosłem w zbyt krutkim okresie czasu.;/
Denerwują mnie 2 rzeczy z ktorymi nie moge sobie poradzić.
Na brzuchu widać wszystkie mięśnie ale niestety brzuch odstaje , domyślam się że to wada kręgosłupa. "PLECY OKRĄGŁO WKLĘSŁE"
Drugi to większy moim zdaniem problem jedno zebro odstaje, tzn. jest przesunięte jakby do przodu , lewa strona klaty wygląda.... Znaczy nie wygląda -.-". Szkoda ze nie mam zadnych zdjęć zeby to pokazac ale postaram sie to opisać. Dół klaty jak by nie był zrobiony jeśli nie będziecie wiedzieli jak to wygląda to dam jutro foty. Więc jeśli mozecie podajcie mi ćwiczenia na ten kręgosłup. I co do tego żebra NIE WIEM CO ROBIC?! Jak będę dalej ćwiczyć to mi się nie pogłębi? przeczytałem kiedys że cieżar sie inaczej rozkłada i dupa nic sie nie zrobi ;/. Czy może jak to wymasuje to nie będzie widać różnicy?