Szacuny
0
Napisanych postów
191
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18119
To jest tak:
Jak zaczynaice cwiczyć, nie wazne jak będziecie ćwiczyć na rzeźbę, siłę, czy masę, nie ważne czy wasza dieta będzie odpowiednia i tak będziecie rosnąć... Nieważne czy będziecie przetrenowani (bo przecież 3-4 h na silece do tego prowadzi_... i tak będziecie rosnąć...
Ale tak tylko jest z początku.
Po około (moim zdaniem) roku już nie będzie tak ciekawie...
Ja pamiętam jak sam zaczynałem w domu.
Jak machałem bezsensownie sztangielkami po 100 razy a masa rosła... co z teoretycznie nie powinno mieć miejsca... a przecież wtedy nie miałem pojęcia o djecie...
Szacuny
4
Napisanych postów
593
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
4185
ciekawe...
znam 4 osoby ktore chodza na silownie "nalogowo" :
siebie i 3 kumpli...
dziwnym trafem kazdy z tych 4 osob zaczynal od bezsensownego machania sztangielkami...
:)
dziwne..
a jak u was bylo? kazdy zaczal chodzic na silownie z dnia na dzien i tak juz zostalo czy zaczynaliscie "bezsensownie"?
to jest ciekawy temat... (zaraz bedzie w Szatni...)