Mam prawie miesiąc na schudnięcie, i chciałbym w tym czasie zrzucić jak najwięcej kilogramów. Wiem, że przy dużej aktywności i zdrowej diecie można szybko schudnąć (jest mnóstwo sławnych osób, które w miesiąc chudną po 10kg).
Miałem zamiar iść do klubu na jakieś zajęcia fitness i na siłownie, lecz jednak wolałbym ćwiczyć w domu. Mam w domu rowerek stacjonarny, dwie hantle 2kg i jedna 6kg, karimate. Jeśli do tego dorzucę ćwiczenia siłowe, które mogę zrobić w domu, to myślę iż nic nie strace, na rezygnowaniu z klubu, a zaoszczędzę pieniądze i czas.
I tutaj mam pytania:
Czy jeśli codziennie (prawie codziennie ;)) będę spacerował (minimum godzina), ćwiczył siłowo (różne ćwiczenia typu przysiady, obroty, skręty, rowerki, itp) i będę jeździł na rowerku 1,5h, mam szansę zrzucić dużo kilogramów w miesiąc? Czy może to za mało?
Czy lepiej podzielić trening na rano i popołudnie (np. rano siłowe, a popołudniu rowerek) czy lepiej wszystko za jednym razem? Najpierw siłowe, a potem rowerek.
Czy preparaty typu Olimp therm line, są pomocne?
Prosiłbym o odpowiedzi i porady, i o (jak ktoś ma) zalinkowanie ćwiczen, które mógłbym robić w domu.
Bardzo mi zależy, aby schudnąć JAK NAJWIĘCEJ. Mam na to około 4 tygodni. Można powiedzieć, iż to jest sprawa być albo nie być, więc proszę o pomoc, a nie o posty typu "to będzie niezdrowe, itp, za szybko schudniesz", bo mnóstwo ludzi traci 10 albo i więcej kg w miesiącu.
(PS: jakby ktoś mógł to poproszę o oddanie glosu - http://ikag.satynowarandka.pl/)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5215170
Zobacz moje aukcje - może coś zechcesz kupić? :)