Waga: 80
Wzrost: 180
Cel do osiągnięcia: Masa, nie chcę zostać typem kulturysty po prostu chciałbym trochę podkręcić masę mięśniową i ją wyrzeźbić. Nie oczekuję masywnej, szerokiej sylwetki, raczej smukła budowa. Grywam w piłkę amatorsko i nie chciałbym zatracić dynamiki, a jednocześnie fajnie byłoby mieć ładnie zarysowane mięśnie.
Staż 4-5 miesiący dawno temu. Trenowałem raczej na hurra, bezmyślnie zestaw dyskotekowy
Aktywność fizyczna: dwa razy w tygodniu 1.5 godziny gra w piłkę, codziennie spacer 5km
Dostęp do sprzętu: ławeczka regulowana, sztanga prosta, hantelki
Przeciwskazania: brak
Suplemety: brak
Mój trening:
PON (klatka, biceps)
1. Wyciskanie ławka płaska 12-10-8
2. Wyciskanie ławka skośna 12-10-8
3. Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 12-10-8
4. To samo co pkt. 3 tylko hantelkami
ŚR (triceps, plecy, przedramię)
1. Szrugsy 3x12
2. "Dzień dobry" 3x12
3. Wyciskanie francuskie jednorącz sztangielką w siadzie 3x12
4. Wyciskanie francuskie sztangi w leżeniu 12-10-8
4. Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie 3x14
PT (barki, klatka)
1. Wyciskanie ławka płaska 12-10-8
2. Rozpiętki 3x12
3. Wyciskanie sztangi zza karku stojąc 3x12
4. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 12-10-8
5x w tygodniu robię 4 serie po 30 brzuchów
Kilka słów o diecie: Jestem studentem, więc różnie to bywa. Staram się jeść regularnie co 4-5 godzin.
Sniadanie: mleko z płatkami kukurydzianymi + bułka z twarogiem
Przedlunch: Banan + 2 małe jogurty
Obiad:
Opcja 1: Filety drobiowe, czasami ryż czasami ziemniaki:/, surówka (seler, marchew, kapusta), sok pomarańczowy
Opcja 2: Ryba (niestety na ogół są to ryby z pudełka, czyli tzw. paluszki rybne) ryż surówka
Opcja 3: Makaron z tuńczykiem
Podwieczorek:
jogurty x2 (ew. maślanka), pomarańcz lub dwie mandarynki
Kolacja:
Opcja 1: 2 bułki z białym serem, plastry pomidorów + mleko
Opcja 2: jajecznica z 2-3 jajek z pomidorami
Opcja 3: omlet z 2-3 jajek pomidory + kawałki kiełbasy
Raz na tydzień na ogół sobota postanowiłem sobie odejść od diety, wypijając góra 2 piwa i jedząc kawałek pizzy albo małego kebaba.
Wiem, że dieta super to nie jest. Ale chciałem połączyć moje przyzwyczajenia żywnościowe, możliwości związane z dość nieregularnym życiem studenckim noj przede wszystkim narzuciłem sobie taką dietę by też w miarę mi smakowała.
Ćwiczenia nie są dla mnie jedynym priorytetem i traktuję je po prostu jako możliwość utrzymywanie w miarę zdrowego trybu życia, a przy okazji wyrobienia sobie zadawalającej budowy ciała.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 22
Waga: 80
Wzrost: 180
Cel treningowy: Masa
Staż treningowy na słowni: 3-4 mies. (dwa lata temu)
Uprawiane inne sporty: piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): ławeczka regulowana, sztanga prosta, hantelki
Dieta: Jestem studentem, więc różnie to bywa. Staram się jeść regularnie co 4-5 godzin.
Sniadanie: mleko z płatkami kukurydzianymi + bułka z twarogiem
Przedlunch: Banan + 2 małe jogurty
Obiad:
Opcja 1: Filety drobiowe, czasami ryż czasami ziemniaki:/, surówka (seler, marchew, kapusta), sok pomarańczowy
Opcja 2: Ryba (niestety na ogół są to ryby z pudełka, czyli tzw. paluszki rybne) ryż surówka
Opcja 3: Makaron z tuńczykiem
Podwieczorek:
jogurty x2 (ew. maślanka), pomarańcz lub dwie mandarynki
Kolacja:
Opcja 1: 2 bułki z białym serem, plastry pomidorów + mleko
Opcja 2: jajecznica z 2-3 jajek z pomidorami
Opcja 3: omlet z 2-3 jajek pomidory + kawałki kiełbasy
Raz na tydzień na ogół sobota postanowiłem sobie odejść od diety, wypijając góra 2 piwa i jedząc kawałek pizzy albo małego kebaba.
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak