Przede wszystkim-Jodełko w sumie słusznie zauważył...Zwróć uwagę też na inne ćwiczenia, gdzie barki pracują w kontuzjogennym zakresie ruchu...Zwróć uwagę na to, czy ćwicząc klatke wypychasz...klatke, ściągasz łopatki do tyłu, nie wypychasz barków do przodu, czy wykonujesz takie ćwiczenie jak
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia-które jest 100% drogą do kontuzji prędzej czy później[wyjsciem jest przerzucenie sie np. na sztangielki i skrócenie zakresu ruchu no i czasowe zrezygnowanie z tego ćwiczenia na wszelki wypadek]. Zwróć uwagę na to, czy np. na wyciskaniu zza karku schodzisz łokciami ponizej poziomu barków[błąd], czasowo zamień to ćwiczenie na wyciskanie sztangi sprzed klatki...
Nie jestem specjalistą w dziedzinie zdrowia ale ogólnie wszystkie te"mielenia"barków biorą się nazwyczajniej z tego, że bark nie pracuje w swoim anatomicznym zakresie ruchu, pracuje nienaturalnie, nie wykonuje takich ruchów, do jakich został"stworzony". Jeżeli nie wybiłeś sobie barku, nie wyskoczył ci, nie miałes nigdy wczesniej zadnych operacji itd.-jest duża szansa, ze bark się zregeneruje i nie będzie z nim większych problemów. Musisz jednak byc"czujnym"no i zakupić coś na regeneracje stawów.
+
Jest jeszcze aspekt tego, aby nawet na wyciskaniach na klate nie schodzić łokciami poniżej poziomu ciała/barków-wtedy omijasz ten najbardziej kontuzjogenny zakres ruchu...Ale jednocześnie nie ćwiczysz klaty w pełnym zakresie i nie aktywujesz tylu włókien mięśniowych ile normalnie byś mógł, zatem marnujesz ćwiczenie. No ale jeżeli ktoś ma duże problemy, może tak czasowo robić...Wedle zasady, ze zdrowie jest jednak ważniejsze niż parę kg masy mięśniowej.
+
"Do pieca ew. moglo dowalic podnoszenie z ziemi ciezaru z ktorym robilem przysiady i narzucenie go sobie za kark [swego rodzaju trójbojowe szrpnięcie] (niestety chwilowy brak stojaków)
"
No to to jest TRAGEDIA. Groźna sytuacja...Niszczysz nie do końca rozgrzane barki[i zapewne zarzut słaby technicznie], a przysiadu pewnie i tak nie robisz porządnym ciężarem.
To się musi zmienić...
Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2010-03-16 23:21:09