Wiem, że wiele jest tematów typu 'jaki rower kupić'? ale jakoś nie odnalazłem w nich odpowiedzi na moje pytania:)
Obudziłem się właśnie, że nadeszła wiosna i planuję kupno rowera. Jestem totalnym świeżakiem jeśli chodzi o znajomość branży - moja wiedza opiera się na zaledwie paru wypowiedziach na forum.
Generalnie cena jaką mogę przeznaczyć to góra 600 zł na początek. Nie zależy mi na przepłaceniu za Scott'a, Kone itp. czytałem że niezły jest Kross Hexagon, co myślicie? Oczywiście Merida,Giant,Author również wchodzą w grę jeśli tylko w budżecie się zmieszczą:) Rower potrzebuje głownie do jazdy po asfalcie i czasami na odrobinę szaleństwa. Czyli krótko mówiąc - rower dobry, aczkolwiek nie z najwyższej półki, mający w miarę dobry amortyzator.
Mam 186 cm wzrostu i ważę 90 kg.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie - mam nadzieję, że mój temat pomoże również innym osobom mającym podobny dylemat.
Pozdrawiam,
Igor_Krk