Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
9
Witam. Otóż już prawie 3 miesiące mija odkąd nabawiłem się bólu pleców. Mianowicie ból nasila się przy różnego rodzaju obciążeniach, skłonach i ogólnie napięciach mięśni np. przy brzuszkach jest masakra... Nie ma mowy o żadnym treningu, co jest najgorsze, bo mam już duża przerwę(trenuje kickboxing i na siłowni). Ból umiejscowiony jest mniej więcej na wysokości pasa. Boli bo obu stronach grzbietu. U lekarza ortopedy było robione RTG i nic nie wykazało, lekarz zalecił pływanie ale nic to nie dało. Teraz skierował mnie do chirurga i na rehabilitacje. Śmieszne jest to, że dostałem skierowanie na rezonans dopiero za 2 miesiace, a na rehabilitacje za 3 miesiace. Nie ma mowy, żeby tyle czekać muszę jak najszybciej wracać do treningów. Dodam, że np. po wzięciu leków przeciwbólowych/zapalnych typu Aulin, ból staje się mniejszy, w miarę do zniesienia ale nadal uniemożliwia trenowanie ;/. Czuje się bezradny, może ktoś coś dopomóc? Poradzić coś z własnego doświadczenia?
Zmieniony przez - Robsonekk w dniu 2010-04-25 12:30:48
Zmieniony przez - Robsonekk w dniu 2010-04-25 12:31:42
Szacuny
3
Napisanych postów
102
Wiek
12 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
29742
Najczęstszymi przyczyna dolegliwościami odcinka L-S są przepuklina jadra miażdżystego, zwyrodnienia, osteofity które jednak powinny być widoczne na RTG. Chyba pozostaje Ci tylko czekać na dokładniejsze wyniki badania NMR. Ewentualnie możesz zrobić badanie krwi na czynnik reumatoidalny RF. A może ból pochodzi od więzadeł lub mięśni... jeśli masz taką możliwość możesz iść prywatnie do dobrego fizjoterapeuty, może coś pomoże, nic więcej nie przychodzi mi do głowy.
Rodzi się moc! Czuję jak rodzi się wola istnienia pod pojęciem człowiek!
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
9
Dzięki! Mam podejrzenie, że ból pochodzi od więzadeł lub mięśni, odczuwam go symetrycznie po obu stronach i to głównie wtedy gdy angażowane są te partie mięśni, gdzie mnie boli. Tylko dlaczego to tak długo trwa... Dokładnie, nic tylko czekać na NMR. Fakt faktem, że jak nasmaruje się bengay'em to ból jest stosunkowo mniejszy ale po jakimś czasie znowu daje się mocno we znaki. Dodam, że dobre rozciągnięcie pleców również uśmierza ból.
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Jakieś problemy z czytaniem: "Musisz iść prywatnie do fizjoterapeuty"?
A co do najczęstszych przyczyn tego bólu, to jestem pod wrażeniem tej listy. Może i zdawała się prawdziwa jakieś 20 lat temu