Na pomoc zielonemu :) Redukcja tłuszczu (otyłość). Aktualnie 120kg

Witam serdecznie wszystkich.

Od ponad 2 tygodni buszuję w necie i czytam na temat redukcji tkanki tłuszczowej. Im więcej czytam tym bardziej głupieję

Od początku:
Od grudnia 2009 schudłem 30kg. Waga początkowa 150kg.
Tryb siedzący. Pierwsze 30kg zwykła dieta ograniczająca kaloryczność do średnio 800-1500kcal.
(powodem roztycia było żywienie w fast-foodach).

Aktualnie 120kg
Postanowiłem wsiąść się już za siebie konkretniej.
zależy mi na redukcji tkanki tłuszczowej.
Od kilu dni na siłowni ale 60% czasu to rowerek.
Pewnie usłyszę słowa krytyki ale również 30minut przed siłownią (codziennie min. 60minut) biorę sobie L-carnitynę gold 15ml a na wieczór 35g białko.
Zatanawiałem się na spalaczami tłuszczu ale w sklepie odradzono mi, że w moim przypadku nigdy nie ćwicząc to na początek jest ok.
Zastanawiam się dodatkowo nad a6w.

Największe odkładanie się tłuszczu to klatka piersiowa i brzuch.
Wzrost 174cm.

Jak powinienem sobie ułożyć plan ćwiczeń aby sukcesywnie palić tłuszcz i powoli rzeźbić ciało
Jak zmienić dietę ?
Redukcja u mnie tkanki tłuszczowej to średnio min. kolejne 30kg.

dzięki za odpowiedź lub wskazówką dokąd i w jakim kierunku mam iść.


Płeć: Mężczyzna

Wiek: 30

Waga: 120kg

Wzrost: 174cm

Obwód klatki: 125cm

Obwód ramienia: 41cm

Obwód talii: 140cm

Obwód uda: 68cm

Obwód łydki: 42cm

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ?

Aktywność w ciągu dnia: tryb siedzący

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: zaczynam przygodę z siłownią

Odżywianie: wcześniej przeżeranie się głównie fast-foody (po kilka tysięcy kcal), od grudnia 2009r. dieta bogata redukcyjna 800-1500kcal. Głównie warzywa, rośliny strączkowe, (zero pieczywa, ziemniaków, majonezu, kolorowych i gazowanych płynów). Uwielbiam gotowane jajka, tuńczyk, łosoś itp.:)

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: mogę codziennie poświęcić po 2godziny.

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak

Stosowane wcześniej diety: dieta redukcyjna kcal.

Po co jadłeś tylko 800 - 1500 kalorii. Od grudnia 2009 roku moglbys spokojnie schudnąć tyle samo jedzac regularnie, zdrowo 5 razy dziennie i to JEDZENIE a nie jakieś strączki - i ćwicząc od czasu do czasu.

Jak zrzucisz kolejne 30 to zostanie 90 kg przy 174 cm - też sporo jeżeli to sam tłuszczyk, ale kroczkami do przodu.

Krok 1:
Polecam podwieszone tematy w odzywianiu i odchudzaniu - czytania na kilka dni, innymi bajkami z onetu i "dieta cud" możesz sobie przestać zawracać głowę.

Krok 2:
Ułożysz diete i wkleisz do oceny, kilka osób na pewno chętnie pomoże, powie co dobre, a co do zmiany.

Krok 3:
Czas zacząć ćwiczyć. Masz 120kg, 174 cm, tłuszczu od cholery do spalenia. Zrobiłbym SZYBKIE marsze na bieżni albo w terenie z wymachami ramion - rozumiesz tak żwawo albo basen, albo rower, albo jakis sport ogolnorozwojowy - byle bez przerw na piwko + trening siłowy ogólnorozwojowy. Wszystkie ćwiczenia masz na górze strony Serwisy - Atlas ćwiczeń.

Albo to co ja ćwiczyłem jako przykład. Akurat to Full Body Workout:
Sklony tulowia na maszynie - to mozna pominąć nawet
Przysiad ze sztanga na plecach / MC - MC pomijałem, trudny technicznie, a przysiady robią swoje w 200% !!
Wspiecia na palcach ze sztanga na plecach
Dips
Wioslowanie
Wycisk na klatke
Podrzut silowy hantelki
Unoszenie hantli na boki
Uginanie ramion ze sztangielkami

Wszystko 3 serie po 15/13/11 powtorzen

Wg mnie za***isty trening zwłaszcza jak ktoś wczesniej nie cwiczył tak jak ja czy Ty. Nie dosc że tłuszcz sie spala to jeszcze mięsnie się eksponują.

3x w tyg trening na siłowni FBW
3x w tyg aeroby
Dieta

I chudniesz w oczach.

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-05-22 20:23:32

Cel : szybka redukcja
Zapomnij. Tak może napisać osoba, która ma nadwagi 5 kg, a nie ponad 40.

Mi się wydaje, że prawie 6 miesięcy na głodówce do 1500 kcal to wystarczająca ilość czasu, aby zmasakrować metabolizm i pozbyć się z organizmu wody oraz mięśni. Dlatego, w mojej opinii, nagłe podbicie kaloryczności diety do odpowiedniego pułapu spowoduje słynny efekt jo-jo. Dlatego proponowałbym podbijać kaloryczność diety tydzień po tygodniu od tego pułapu kalorii, jaki jadłeś, aż dojdziesz do prawidłowej ilości pochłanianego jedzenia. Bardzo możliwe, że przytyjesz, ale na pewno nie tak drastycznie jak na przerzuceniu się z diety 1000 kcal na np. 3000-3500 kcal.


mięsnie się eksponują.
Szczególnie przy tak ogromnym otłuszczeniu .


Pierwsze co masz zrobić, to przeczytać 10 wskazówek żywieniowych i PODSTAWY UKŁADANIA DIETY Morales'a. Proponowałbym też wrzucić do planu tygodnia siłownię 3 razy w tygodniu, jeżeli zaczynasz, to ACT byłoby najbardziej odpowiednim treningiem. Do tego jakieś aeroby - szybkie marsze/rower/stepper. Biegania przy tej wadze nie polecam, bo to byłoby dla Ciebie zabójstwo, poza tym i tak prędzej wyzionąłbyś ducha po 300 metrach.

Zatanawiałem się na spalaczami tłuszczu ale w sklepie odradzono mi
Mieli rację, bo przy Twoich gabarytach to jest strata pieniędzy, które możesz zainwestować o wiele lepiej, np. w karnet na siłownię czy porządne jedzenie.


Więc do dzieła kolego, kilogramy same nie spadną ! .

"mięsnie się eksponują.
Szczególnie przy tak ogromnym otłuszczeniu"

Fakt - myślałem samolubnie o sobie pisząc to (fat tylko na brzuchu).

ACT dobre tylko zawsze mi ktoś zajmował sprzęt na siłowni i nie wytrzymałem tego i poszedł FBW, który dał efekty.

Powodzenia w walce.

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-05-22 22:15:26

Panowie dzięki za odpowiedź, bynajmniej wiem w którym kierunku iść.
Szybka dla mnie redukcja to jest kolejne pół roku :)

Fakt bieganie odpada.
:P