Otóż pomijając fakt znaczenia płaskostopia skupie się tylko na tym iż kostka jest dziwnie ustawiona co oznacza iż odpada typowy trening siłowy do którego mozna zaliczyc suwnice, przysiady ze sztanga i inne tym podobne ;p Dużo rozmyślałem jak sprawic żeby rozwijac swoje ciało , ale nie zaszkodzic samemu sobie jednocześnie mam pare pomysłów:
1) jazda na rowerze - na wysokich przezutkach . Nie ma aż takiego nacisku na stopy ale za to mięsnie pracuja .
2) maszyny na 4 glowy uda- nie ma wgl nacisku na stopy no ale lydki nie pracuja wgl
3) marsz na boso po plaży - jako , że mieszkam nad morzem mam tą szansę żeby moc chodzic boso po plaży
Więcej pomysłów nie mam , Proszę was bardzo o ocenie tych które przedstawiłem. Możecie też polecic mi jakis inny sposob . Byłbym bardzo wdzięczny i tych którzy najbardziej mi pomogą nagrodze SOGSAMI
Zmieniony przez - esembe w dniu 2010-06-09 11:52:31