Mój staż na siłoni jest praktycznie zerowy.
Mam siłownię domową tj. Ławka York B530+ wyciąg, gryf prosty i łamany, 2 pary hantli.
Mam plan treningowy miej wiecej wygląda on tak:
PONIEDZIEŁEK
1) klatka
- wyciskanie sztangi na ławce poziomej 3x12,10,8
- rozpiętki na ławce płaskiej 3x12,10,8
2) barki
- wyciskanie sztangi w siadzie 3x10,8,6
- podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 3x10,8,6
ŚRODA
1) biceps
- uginanie ramion ze sztangą stojąć 3x10,8,6
- uginanie ramienia w podporze ( o kolano) 3x 12,10,8
2) triceps
- wyciskanie sztangielki zza głowy oburącz 3x12.10.8
- WYCISKANIE W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM 3x10 powt.
3) Przedramie
- uginanie nadgarstkow nachwytem 2x15-20
- uginanie nadgarstkow podchwytem 2x15-20
PIĄTEK
1) ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
4x12,10.8.6
2) nogi
-martwy ciąg na wyprostowanych nogach 3x12,10,8
3) Plecy
-wiosłowanie ze sztangą 3x10,8,6
4) Kaptur
- szrugsy 4x12
Prosze o ocenienie go i o ewentualne poprafki lub ułozenie treningu dobrego dla osoby początkującej z moim sprzętem.