Miałem mały upadek,koziołkowanie i lądowanie na drzewie. Pękł hak przerzutki a potem się okazało że przerzutka też trochę oberwała. Hak zmieniony, przerzutka wyprostowana, nasmarowana i chodzi ładnie. Jednak odpadł jeden ząbek, ten tuż przy mocowaniu do haka. Domyślam się że zabezpiecza on przed obrotem wokół własnej osi. Jazda bez niego jest bezpieczna?
Załączam foty:
http://img641.imageshack.us/i/pic0344.jpg/ słabo widać bo nowy telefon z lepszym aparatem straciłem podczas tego samego upadku
Tu zaznaczyłem o co mi chodzi:
http://img812.imageshack.us/i/shimano2008deorextprzer.jpg/
Zmieniony przez - Jurajski w dniu 2010-06-28 21:29:09