no tak, tylko akurat nabial nie jest jedynym zrodlem wapnia i wcale nie najlepszym
Mysle ze sardynki, sa lepsze
no i mozesz korzystac z "babcinych sposbow" - np. mielonych skorupek
a tak powaznie to wystarczy wapno w tabletach.
masz racje nabial moze ci nie sluzyc.
Wspolczuje, zostaje tylko zadbac o czysta diete i nie martw sie wrocisz do zdrowia wznowisz treningi i mozesz byc lepszy niz kiedykolwiek, Zobacz Mayera czego dokonal po wypadku
tez jedz wiecej zelatyny na stawy, no i moze dasz rade cos wykombinowac, kumple by ci drazek przyniesli do podciagania, ,
pompki na jednej nodze, na brzuch tez swietny jest drazek, przepros sie troche z kobiecymi cwiczeniami w stylu machania noga, prostuj i uinaj nogi na brzegu lozka.
Moze ktos da rade ci hantelki skolowac bedziesz na krzeslach wyciskal.
cos sie da sklecic, same brzuszki to malo moze kup sobie pilke do cwiczen - zobacz w moim podpisie ile mozna rzeczy na niej robic, zmodyfikujesz conieco i masz cacy trening na tyle by cos robic i nie dac sie zwitczeniu