TRENING: siłka
1) Front squat 3x15
25kg/ 30kg/ 35kg
2) Back squat 3x15
35kg/ 40kg/ 45kg
3) wyciskanie leżąc 3x15
20kg/ 20kg/ 20kg
4) podrzut (zarzut + push press) 3x15
20kg/ 20kg/ 20kg
5) brzuch - unoszenie nóg w podporze 3x10
+ aero: bieżnia 3km (czas: 18:14) i cooldown
+ rozciąganie
Micha: 1545kcal, 136g (35%) białko, 53g (31%) tłuszcze, 128g (33%) węglowodany
===============================================
Miało być luźne FBW na rozruszanie na koniec tygodnia Myślałam, że w przysiadzie klasycznym zbyt asekuracyjnie podeszłam do ciężaru, ale okazuje się, że jak na 15stki, to w zasadzie nawet trochę przesadziłam - ostatnia seria bardzo wymęczona. To samo przy 3) i 4) - jako że nie ufam wadze innych sztang na siłowni, złapałam za OLę - i jak na taką ilość powtórzeń, to naprawdę dało popalić.
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html