(widziałem już podobny temat na forum)
No to jedziemy:
Wiek [14]
Waga [63 kg]
Wzrost [162 cm]
Cel do osiągnięcia (chce ważyć jak najmniej(55 lub mniej), ale do końca wakacji muszę dobrze biegać, bardzo dobrze)
Staż (Rok temu jezdziłem na zawody[najczęściej sztafeta(1200-1800m.), biegi itp., w biegach najlepiej sobie radziłem na kródkich dystansach np. 300m sprint,v-max.ok. 30km/h {może więcej,}]
Dodam że gdy przyszłem rok temu do gimnazjum jako pierwszoklasista z całej szkoły zająłem czwarte miejsce[pokonałem praktycznie osoby które były starsze o nawed 2 lata], w klasie podstawowej 6 nikt niemiał szans ze mną wygrać [dużo wtedy biegałem. około 10km rowerem wystarczyło na utrzymanie formy])
Ale przez zime zapuściłem brzuch, i przytyłem,od marca do lipca stosowałem dietę:
7;00- dwie kanapki z serkiem topionym i pomidor,
15:40-pierwsze i drugie danie(nie oszczędzałem sobie, przejadałem się)
17:00-kanapki,
19:00 podjadanie z lodówki,
21:00- kolacja,
Miałem fatalną dietę i zero ćwiczeń,I postanowiłem to zmienić (czyt.niżej)
Aktywność fizyczna:
(od kilku dni staram się jezdzić na rowerze(2xpo 60 min,[oczywiście zwiększam stopniowo(ok. 15 km przez 1 godz.)]
-biegam, a raczej truchtam 2 razy na dzień 5-10km/h przez 1 godzine.
-mam jednego hantla 5kg, cwicze 2x 1-1,5 godziny.[sztangi niemam ])
Co do diety, niewiem czy nieprzedobżyłem:
7:20-wstaje ćwicze bicepsy hantlem ok godz, może więcej,
9:00- śniadanie (2-3 jajka,lub jajecznica).
12:40 obiad-Jaaś zupa, oczywiście delikatnie, nieprzejadam się,
14:20- obiad_2 kilka ziemniaczków, (buraczki lub ogóri, sałatki) i jajko llub małe mięsko.
od 14:20 nic niejem juz, to 21:30 tylko woda niegazowana,(no i oczywiście hantle, bieganie,)
20.00-rower.
Zazczęłem wszystko robi ,,optymalnie,, aby nie mieć kontuzji, (w pierwszy dzień zrobiłem sobie taki wysiłek, że miałem problem przez tydzień z kolanem, ze ściegnem ?)
No i pytanie do was, co zrobić dalej,? oceńcie moją dietę, napiszcie mi co o tym uważacie,
aaa,i jeszcze jedno pytanie dot. bicepsów, (wyczytałem gdzieś że jest biceps duży i mały) no ale ja gdy zginam ręke biceps jest jak jajko, przsuwa się do góry, a nie jest zbyt szeroki, cos pisało jak ćwiczyć ale przoszę jeśli ktoś może wytłumaczcie mi, i napiszcie jak spalić tkanke z bicepsów.
Z góry dziękuje za pomoc