Mi też pomógł ten plan, nie twierdzę, że nie.
Natomiast jak kolega wyżej - za monotonny i przede wszystkim:
NIE NADAJĄCY SIĘ DO JEDNOCZESNEGO CHODZENIA NA SIŁOWNIĘ.
Dlaczego? Otóż dlatego, że brzuch przy wielu ćwiczeniach złożonych dostaje "w kość". Pełni funkcję stabilizacyjną. Przy tak dużej intensywności, włókna mięśniowe mogą nie nadążać za odbudową i robienie mc / siadów etc. może sprawiać nie lada wysiłek i powodować nawet kontuzje.
Dlatego A6W jest fajne, jeżeli zależy nam jedynie na kaloryferku.
To jest dział dla początkujących. Dla tych, którzy chodzą na siłownię.
Więc A6W odpada.
pozdro