SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ciężki przypadek

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1260

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 530
Witam. Nie chodzi tutaj o mnie, ale o mojego ojca. Staruszek podejmuje kolejną próbę, niestety jest to znowu dieta NŻ. W przeszłości kilka razy stosował diety układane przez dietetyków ( były to diety 1500, 1200 kcal) co za każdym razem kończyło się jojo. Nie jestem ekspertem od odżywiania, ale według mnie nie tylko pod względem kaloryczności były tragiczne ( prawie codziennie płatki kukurydziane, biały makaron, kajzerki). Nie chcę, żeby znowu robił sobie taki burdel w organizmie. Podstawą odchudzania jest tu zwykle dieta ze zwiększoną podażą białka, ale w jego wypadku to bardzo problematyczne. Ojciec ma niewydolność nerek, a ta dieta za bardzo by je obciążyła, dodatkowo cierpi na cukrzycę i dnę moczanową. Od wszelkiej aktywności ucieka jak może. Niektóre formy odpadają przez samą wagę.
Jego dieta obecnie wygląda mniej więcej tak:

I posiłek ok. 7.00
- białe bułki lub chleb
- masło
- wędlina raczej tłusta/kiełbasa/pasztet czasem jajecznica z 2 jaj (czasem na boczku) lub 2 jaja z majonezem (tego majonezu jest sporo)
- pomidor\ogórek

II posiłek 13.00-14.00- tutaj jest różnie, posiłek jest albo nie
- buła i kiełbasa lub pół litra maślanki, kefiru lub np. kilogram śliwek

III a właściwie i IV, V, VI bo od 17.00 zaczynają się ciągłe kursy do lodówki, wchodzi tutaj
- domowy obiad: zwykle zupa i mięso, na którym się gotowała
- Kilka kanapek: białe pieczywo, masło, wędlina lub ser, pasztet
- jogurt grecki, maślanka lub kefir ( szklanka)
- owoce. (czasem nawet do kilograma)

W międzyczasie przegryza jeszcze np. orzechy, orzeszki w karmelu, suszone morele itp. krakersów, ciastek raczej nie je, zdarza się to okazjonalnie


Płeć: Mężczyzna

Wiek: 50

Waga: ok.130

Wzrost: 178

Obwód klatki: -

Obwód ramienia: -

Obwód talii: -

Obwód uda: -

Obwód łydki: -

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: -

Aktywność w ciągu dnia: praca biurowa

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: brak

Odżywianie: -

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: z uwagi na stam zdrowia, problemy z białkiem , węglami, nie może jeść strączkowych

Stan zdrowia: cukrzyca, niewydolność nerek, dna moczanowa

Preferowane formy aktywności fizycznej: liczę tutaj na porady

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: -

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: jeśli mogą być stosowane przez osoby w tym stanie zdrowia, to oczywiście

Stosowane wcześniej diety: niskokaloryczne, ale było to już kilka lat temu
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3181 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11710
Po pierwsze: to nie jest dieta!! To jest jakaś masakra. Poczytaj '10 wsokazówek zywieniowych', musi wiedziec, jakie są dobre źródła białka, weglowodanów i łuszczy. Powinien jeśc częściej i mniej.

Po drugie, jesli chce zrzucic wage, to niech zacznie robic sobie spacery, szybki marsz, lekki bieg. Od czegos trzeba zacząć. I niech nie mówi, ze przez wage nic nie moze robic.

Jesli chodzi o białko: moze miec w menu białko roślinne, jesli nie moze spozywac ziwerzecego, albo proporcja niech wynosi 1/3 ze zwierzecego i 2/3 z roślinnego.

"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 793 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18023
Jako, że zdarzyło mi się mieć do czynienia z osobami podobnymi do twojego ojca to proponuję najpierw dokładnie dowiedzieć się czy on na ułożoną przez ciebie dietę w ogóle się zgodzi. Niestety przy jego obecnym sposobie odżywiania zmiany będą łagodnie mówiąc drastyczne.
Wydaje mi się, że jeśli nie dasz bardzo dużej ilości białka (typu 2,5 g na kg masy ciała) i białko będzie pochodzić z ryb, piersi z kurczaka, itd to nie powinno być problemów (oczywiście do tego dużo wody i warzyw, o odpowiednich węglowodanach i tłuszczach nie wspominając). Moja mama też miała podobne dolegliwości jak twój tata i taka dieta jej bardzo pomogła. W tej chwili to takie śmieciowe żarcie bardziej szkodzi niż te białko.

No i ruch bardzo wskazany, nikt nie każe twojemu tacie od razu biegać czy skakać. Spacer, jazda na rowerze, basen, jak się rozrusza można kombinować z czymś cięższym.

Jeśli kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 530
Akneraj, wiem, że tego nie można nazwać dietą. 10 wskazówek żywieniowych na pewno dam mu żeby sam przeczytał, bo tego, co mówię kompletnie nie słucha...po prostu przez kilka dni je bardzo mało a potem „nadrabia zaległości”
Białko roślinne odpada zupełnie ze względu na dnę moczanową, po zjedzeniu strączkowych ma ataki, noga jest spuchnięta jak balon. Wiem, że niektórzy odchudzają się na węglach, ale przy cukrzycy to chyba nie jest dobre rozwiązanie. Do spacerów, marszu będzie go bardzo trudno namówić. Czy myślisz, że przy tak okrojonej aktywności, na razie wystarczyłoby gdyby udało mi się nakłonić go do zamiany chleba, makaronu na razowy, większej ilości warzyw, tłuszczów roślinnych i ograniczeniem zwierzęcych...no i regularnego jedzenia?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3181 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11710
Wydaje mi się, że jak nie chce uprawiać zadnego sportu, to najpierw musisz go nauczyc jeśc zdrowo o regularnie. Jesli nie bedzie mu się chciało, to niech zada sobie pytanie, czy napewno chce schudnac, bo nikt za niego ruszac sie nie bedzie, i nikt za niego jesc zdrowo nie bedzie. Zrzucenie kilogramów wymaga wyrzeczen.

Trzeba zmienić nawyki zywieniowe i zacząć sie ruszac.
Wprowadzic do diety duzo warzyw, pelnoziarniste pieczywo, makarony, zdrowe tłuscze, białko (w tym przypadku polecałabym białko roślinne), i owoce przewaznie rano.

"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 155 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1143
Hm wlasnie moim zdaniem kup mu rowerek stacjonarny , moze sie przelamie bo nie bedzie musial z domu wychodzic. Albo bieznie. Tak mysle ze sie na to otworzy. A z dieta to byle jadl zdrowo i w miare nie za duzo. i zgadzam sie tu z aknerajem mialem wujka w podobnym stanie, wystarzcylo zeby mu kupic rower stacjonarny, i byl zachwycony.

NIe ma lipy !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Po treningu

Następny temat

Jadłospis dla 15-latki

WHEY premium