wege redukcja

Witam. Jako, że od 6 lat jestem na diecie bezmięsnej mam problem z podbiciem białek do redukcji.

od 2 miesięcy ruszyłem dupę, z dnia na dzień pozbyłem się niezdrowego żarła, jem mniej a częściej, zacząłem chodzić na siłownie, sporo jeździć na rowerze i powiem, ze są postępy.

czytałem posty podwieszone juz multum razy by wbić sobie niektóre zasady zdrowego odżywiania, jednak proszę o sprawdzenie diety, głównie proszę o radę wegetarian jeżeli jeszcze tacy tutaj istnieją :)

pozdrawiam.


9:00 b t w kcal

1x jajko 50g / 6,3 / 5 / 0,5 / 70
2x białko 100g / 12,5 / 1 / 1 / 139
oliwa z oliwek 15g / 0 / 15 / 0 / 132
mleko 0% 250ml / 8 / 0 / 11,75 / 85
owies 50g / 8,5 / 3,5 / 33 / 190

suma: / 35,3 / 24,5/ 46,25 / 616


11:30

serek wiejski 100g / 10 / 5 / 4 / 80
orzechy 25g / 3,5 / 16 / 3,5 / 162

suma: / 13,5 / 21 / 7,5 /242


14:00

mielone sojowe 50g / 25 / 0,5 / 16,5 / 155
2 jajka 100g / 12,5 / 10 / 1 / 135
kefir 0% 400ml / 14 / 0 / 20 / 156

suma: / 51,5 / 10,5/ 37,5 / 450


16:30 (przedtreningowy)

ryż 40g / 2,8 / 0,8 / 30,5 / 128
soczewica 50g / 16,5 / 0,8 / 25 / 135

suma: / 19,3 / 1,6 / 55,5 / 263


20:00 (potreningowy)

ryż 30g / 2,1 / 0,6 / 22,8 / 96
soczewica 50g / 16,5 / 0,8 / 25 / 135

suma: / 18,6 / 1,4 / 47,8 / 231


22:00
twaróg chudy 200g / 40 / 0 / 6 / 200
mleko 0% 250ml / 8 / 0 / 11,75 / 85

suma: / 48 / 0 / 17,75 / 285



bilans kaloryczny:

zapotrzebowanie na redukcję: 2087kcal

białka 186,2g / co stanowi 2,22g/kg
tłuszcze 59g / co stanowi 0,7g/kg
węgle 212,3g / co stanowi 2,53/kg

do diety dorzucam oczywiście warzywa których nie wliczyłem.

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 21

Waga: 84

Wzrost: 182

Obwód klatki: ---

Obwód ramienia: ---

Obwód talii: ---

Obwód uda: ---

Obwód łydki: ---

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ---

Aktywność w ciągu dnia: praca siedząca

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 3x siłownia 1h + 40min aeroby, w inne dni 1,5h rower bądź 1h aerobów na siłowni.

Odżywianie: dwa miesiące temu wywaliłem słodycze, białe pieczywo, cukier, sól, słodkie napoje i reszte niezdrowego żarcia, i jest mi z tym dobrze

Cel: redukcja rozłożona w czasie

Ograniczenia żywieniowe: wegetarianizm od 6 lat (i tego nic nie zmieni)

Stan zdrowia: zdrów jak ryba.

Preferowane formy aktywności fizycznej: aktualnie: 3x siłownia / 5-6x aeroby / w planach dorzucenie biegania/marszobiegów rano na czczo oraz basen

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: fat burner treca, kupiony po taniości od kumpla.

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: jak najbardziej. pewnie białko, bcaa, pod koniec redukcji jakiś spalacz.

Stosowane wcześniej diety: tak jak pisałem wywalenie niezdrowego jadła, zwrócenie większej uwagi na białka, węgle o niskim i/g, zdrowe tłuszcze

moze pora wrocic do miesa... kurczak to podstawa w ukladaniu diety szczegolnie jesli cwiczysz. Brakuje bialka, a zatem to by bylo rozwiazaniem.

P.S. nie jjesz miesa od 6 lat ze wzgledu na przekonania czy diete?

wiedziałem, że taka będzie odpowiedź ; )
przekonania. i tak jak pisałem NIC TEGO NIE ZMIENI

Jedz białko w proszku, wlicz do diety i Cię rozpjerdoli

2,22g B na 1 kg MC to nie jest mało. Pomyslalbym o tłuszczach żeby zblizyc się z nimi do 1g na 1kg.

Przy Twojej aktywnosci 2080 kcal to bardzo mało...a co dopiero przy ten aktywnosci ktorą chcesz dodatkowo dodać.

Warzywa, omega 3, tran

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-08-31 00:17:42

z ilością białka miałem problem wcześniej, przed ułożeniem tej diety. było około 1,5g/kg.
tyle kcal wyszło z wyliczeń dziennika posiłków vitalmax.
świadom jestem, że ilością kcal będę oczywiście manipulował w miare upływu czasu.
warzywa są, tylko nie wliczone.
omega 3 vel. siemie lniane
tran odpada, ale tłuszcze podkręce.
omega 6 będę suplementował.

chce tylko wiedzieć, czy generalnie jest w miare, czy dać sobie spokój i w******lać kebaby (żart)

pozdrawiam/dobranoc

Niestety nie na wszystkich produktach, ktore masz w diecie się znam więc wkleiłbym to jeszcze w odzywianiu a tam masz jak w banku, że kilka dobrych rad dostaniesz

Vitalmax ok ale czy uwzgledniles taka wysoką aktywnosc ? Masz tez swiadomosc że nie ma mozliwosci by jakis program wyliczył Ci prawdziwe zapotrzebowanie