21 sierpnia na płycie Rynku Głównego we Wrześni stanęli naprzeciw siebie najsilniejsi mężczyźni z całej Europy. Rywalizowały ze sobą największe sławy - prawdziwi współcześni gladiatorzy! Pojawiły się takie osobistości jak potężny Zydrunas Savickas, Mischa Koklyaev, Mark Leitis czy Jan Sałata. Niestety Robert Szczepański ‒ jedyny polski zawodnik, który tak naprawdę mógł nawiązać walkę z „litewskim niedźwiedziem" doznał poważnej kontuzji i ostatecznie zrezygnował ze startu w zawodach.
Na tej najważniejszej w sezonie STRONGMAN imprezie nie mogło oczywiście zabraknąć firmy TREC NUTRITION. W samym centrum rynku stanął olbrzym namiot TRECA, który szybko został opanowany przez szukających schronienia przed słońcem i tłumami fanów zawodników. Tuż obok prezentował się majestatyczny MONSTER TREC.
Rozegrano sześć sztandarowych konkurencji STRONGMAN:
1. ŁĄCZONA - tarcza (210 kg/20 m) + spacer farmera (160 kg/20m),
2. ŁĄCZONA - Yoke (450 kg/20 m) + kowadło (190 kg/10 m),
3. ZEGAR,
4. BELKI (130, 150 i 170 kg na czas),
5. KULE (Ring of Stones),
6. SCHODY 9220, 250, 300 kg).
Podczas wszystkich konkurencji widać było bardzo wyraźny podział na SAVICKASA i resztę zawodników, którzy nie byli w stanie mu dorównać i podjąć walki! Ten monstrualny zawodnik dosłownie przenosił wszystkie ciężary jak „dziecięce zabawki". Ostatecznie pod nieobecność Szczepańskiego całą rywalizację wygrał Litwin i to on został niekwestionowanym Mistrzem Europy!
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. Zyndrunas Savickas - 47pkt.
2. Krzysztof Schabowski - 38pkt.
3. Mark Leitis - 36pkt.
4. Jan Salata - 31,5pkt.
5. Tyberiusz Kowalczyk - 25pkt.
6. Alex Curletto - 19,5pkt.
7. Gregor Stegnar - 7pkt.
Pozdrawiamy
TREC TEAM
Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2010-09-02 11:03:43
HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.