Kilka pytań o trening, sprzęt do ćwiczeń oraz warzywa i słodycze

https://www.sfd.pl/-t92199.html

to też ci się może przydać

Mayu dziękować Ci :)Muszę to wszystko przetrawić ;)

nie ma sprawy, jak cos to pisz czy tu czy na priv. Tak sobie myślę (po rozmowie z Obliques) że lepiej byś zaczęła programem obwodowym z postu Michaila (ten link wklejony) bo do wolnych ciezarow (plan Obli) lepiej podejsc jak juz sie choc troche wie na temat silowych. Chyba ze masz kogos kto sie na tym zna i moglby cie nadzorowac.

No i pamietaj ze dieta to podstawa, jak tego nie ogarniesz to najlepszy trening nie bedzie mial takich rezultatow jakie miec powinien

powodzenia

Dziękuję Mayu :)

Witam po długiej przerwie... tamtym razem znów nie wyszło, a teraz od stycznia znów próbuję (prawie 2 miesiące to już dla mnie sukces ;), ale jestem na dobrej drodze by przestać :(, bo : odchudzam się (na
poważnie ;) od stycznia 2012. Do dziś zeszło około 5-5,5 kg kg (jednak wiem, że to w większości woda :( :( spadku cm nie zaobserwowałam, a wręcz przeciwnie, czasem w brzuchu bywa +1 cm :(). No i właśnie mój główny problem - strasznie "wywala" (mówiąc kolokwialnie) mi brzuch, mam wrażenie, że to chyba od ilości białka (w każdym posiłku :( lub/i od chleba razowego, rzodkiewki, rodzynek i brokułów, czyli wszystkiego co bardzo lubię). I nie wiem co teraz robić? :( Planuję bardzo ograniczyć chleb razowy, tę rzodkiew, rodzynki..

Podaję mój przykładowy jadłospis:

I śn - dwie kromki, razowego chleba, lekko posmarowane
masłem/margaryną, z szynką/filetem, ogórek świeży/rzodkiew/pomidor,
kawa rozpuszczalna z mlekiem.

II śn - najczęściej pół szklanki kefiru naturalnego z kilkoma
rodzynkami, orzechami/słonecznikiem, czasem połówką banana/kiwi lub np.
jajecznica ze szczypiorkiem i pół kromki chleba razowego.




Zmieniony przez - Szafirowa w dniu 2012-02-20 11:43:10

Obiad np.- warzywa + ryż+ filet z kurczaka
lub zupa warzywna na mięsie
lub ryba + ziemniaki + surówka


Tutaj najczęściej jest trening (6 razy w tygodniu po około 50 minut -
na początku 30 minut na orbitreku, potem około 20 minut ćwiczenia
siłowe).

Posiłek potreningowy - od razu najczęściej pół banana/jabłka lub pół
batonika musli(rzadko), potem kromka chleba razowego z szynką np lub ser biały + pomidor czy rzodkiew. (może za szybko jem ten posiłek potreningowy, bo w ciągu godziny, może jeść później? :()


Kolacja (jedzona około 21 lub 21:30 gdyż późno chodzę spać około 24):
najczęściej ser biały/serek wiejski z rzodkiewką i słonecznikiem i łyżką kefiru.



Tak to wygląda... Piję najczęściej zieloną herbatę, tę kawę na
śniadanie, wodę (ale może za mało?). Raczej nie podjadam, jeśli już
muszę coś słodkiego to jest to czekolada z orzechami (oczywiście
nie cała ;), 2 lub 3 kostki ... ;/

Od czego może tak wywalać brzuch i co z tymi cm? :( Czemu nie spadają
:( Obecnie ważę 65-64 kg przy wzroście 165 cm. Figura tzw gruszka (duże uda, łydki, biodra :( no i teraz ten wywalony brzuch :(

Zmieniony przez - Szafirowa w dniu 2012-02-20 11:46:01

Jeść jeszcze mniej? Mniej po treningu, 2 godziny po treningu? Słyszę różne opinie (np. by ćwiczyć rano na czczo, chyba bym padła po paru minutach :P lub by nie jeść 2 godziny lub dłużej po treningu :P) . Nie mam kogo się poradzić. Pomóżcie coś, bo znów zrezygnuję.. :( :( PS A co myślicie o diecie niełączenia? :P Może taka by była lepsza? :P

Zmieniony przez - Szafirowa w dniu 2012-02-20 11:50:48