Od początku września 5 dni w tygodniu spędzam poza domem i mam problem jeśli chodzi o moje ćwiczenia.
Od poniedziałku do piątku mieszkam w internacie i nie bardzo mam tam jak porządnie poćwiczyć. Jedyny sprzęt na jaki mogę sobie tam pozwolić to dwie hantelki... Jest niedaleko siłownia, ale nie mam pieniędzy, żeby jednocześnie kupować odżywki i opłacać siłownie (70zł za 20 wejść z wliczoną zniżką dla uczniów, czyli 70zł na miesiąc) tym bardziej, że szkołę kończę o 15 i od 16 do 18 nie mogę opuszczać internatu i ten czas chciałbym wykorzystać na ćwiczenia.
Wiem, jak mam ćwiczyć na siłowni, żeby zwiększyć masę, ale nie wiem jak to robić z dwiema hantlami... Dietę oczywiście mam.
Zna ktoś jakieś domowe patenty, dzięki którym można sobie poradzić w takich warunkach? Jakieś skuteczne ćwiczenia na masę, może nie aż tak skuteczne, jak na normalnej siłowni, ale żeby coś więcej dawały.
Proszę o dobre pomysły.