Z resztą co to za różnica, czy zawodnik zajmuje miejsce 3 czy 9 w tych całych rankingach? Jemu to raczej różnicy nie robi, bo ma jedyne słuszne podejście do rankingów sporządzanych przez różnej maści serwisy - to jest ma je w dupie.
...
Napisał(a)
A gość, który ma 7 walk stoczonych z czego 2 przegrał może?
Z resztą co to za różnica, czy zawodnik zajmuje miejsce 3 czy 9 w tych całych rankingach? Jemu to raczej różnicy nie robi, bo ma jedyne słuszne podejście do rankingów sporządzanych przez różnej maści serwisy - to jest ma je w dupie.
Z resztą co to za różnica, czy zawodnik zajmuje miejsce 3 czy 9 w tych całych rankingach? Jemu to raczej różnicy nie robi, bo ma jedyne słuszne podejście do rankingów sporządzanych przez różnej maści serwisy - to jest ma je w dupie.
...
Napisał(a)
JDS walczy na luzie czesto poluje na kontry, Cain w walce z Brockiem szedl do przodu bo ten sie wyraznie gubil, ale w walce z Nogiem to już doskok seria ciosow, odskok. Fedor akurat wali do przodu, racja, ale jak widać na twoich przykładach róznie się walczy w MMA, nie tylko do przodu.
...
Napisał(a)
Autor tematu nawet nie wie, jak poprawnie zapisać nazwisko Holendra. Dla mnie Overeem ma potencjał na top 3 tylko tego jeszcze nie udowodnił w walce. Szczególnie w ofensywie jest mocny: stójka, obalenia z klinczu, niezły parter. Jednak nie można zapominać o podejrzanej szczęce, problemach kondycyjnych i fatalnej obronie obaleń. Dlatego w pojedynkach z Velasquezem i Lesnarem stawiałbym na zawodników UFC. Twardy zapaśnik z petardą w łapie jakim jest Carwin też mógłby go wykończyć po obaleniu w parterze. JDS i Fedora też bym nie stawiał na straconej pozycji.
Poprzedni temat
Sponsoring zawodników - firma Dragon Sports
Następny temat
Shane Carwin wycofuje sie z UFC 125
Polecane artykuły