Potrzebuje pomocy przy doborze cwiczen i sposobu ich wykonywania. Uprawiam dosc nietypowy sport, mianowicie nurkowanie na wstrzymanym oddechu (tzw. freediving). Nie bede sie zaglebial w temat bardziej chyba ze kogos to zainteresuje.
Plywam pod woda zabką lekko zmodyfikowana od tej na powierzchni, mianowicie ruch rak wykonuje do konca, takze triceps jest mocno angazowany.
Wszelki trening cardio lub na rozrost miesni nie jest pozadany, gdyz to zwieksza zuzycie tlenu przez miesnie i organizm, redukujac moje mozliwosci.
Potrafie przeplynac pod woda nawet do 175m bez pletw (zabka)
Moje miesnie w czasie takiego nurkowania sa poddane glownie pracy anaerobowej, gdyz krew koncentruje sie w klatce piersiowej zaopatrujac mozg i serce w tlen. Pracuje coraz bardziej zakwaszajac poszczegolne miesnie zaangazowane w plyniecie, czyli podczas pracy ramion:
biceps, triceps(!), grzbietu (lopatkowy, najszerszy), piersiowy większy, piersiowy mniejszy, zębaty przedni, czworoboczny i równoległoboczny, naramienny, kruczo - ramienny
podczas pracy nog:
biodrowo - lędźwiowe, proste uda, kulszowo - goleniowe, oraz pośladkowe średnie i małe, kulszowo - goleniowe, pośladkowe wielkie, przywodziciele: wielki, długi i krótki.
a tak ogolnie to po prostu nogi, rece, trochę grzbiet i klatka.
Potrzebuje cwiczyc w taki sposob zeby zwiekszyc wytrzymalosc tych miesni bez przyrostu masy, utrzymac je w lepszej kondycji, sprawic by zakwaszenie przychodzilo pozniej i bylo lepiej tolerowane a ruch wciaz efektywny.
Prosilbym o pomoc przy ulozeniu treningu 2x w tygodniu tych wszystkich parti miesni.
z gory dzieki
pozdrawiam