Monotonne żarcie...

Witam, mam problem, bo nie smakuje już mi jedzenie z diety... Chodzi mi głównie o jajka, płatki owsiane i twaróg, reszta żarła wchodzi jak woda. Co można zamienić na śniadania i kolacje? Albo jakieś dobre smakołyki z tych cudów co wymieniłem wyżej... Po prostu nie wchodzi mi to jedzenie i jem na chama..

dział kuchnia zapraszam

W jakiej formie konsumujesz te produkty? Jak bez dodatkow, to sie nie dziwie.
Na kolacje szejk (twarog, mleko, troche oliwy i dobrego wpc do smaku z 10-15g i wchodzi elegancko).
Na sniadanie tosty z jaj, owsianych, wpctakze do smaku i to do opiekacza. Szklanka wodu do popicia i wchodzi elegancko.
Sam juz szukalem sposobow (bialy ser czy owsianka nie mogly przejsc przez gardlo), te mi pasuja, ktore wymienilem.

Nie mam wpc ale mam gain bolica . Na śniadanie jem jajecznice, a później płatki z mlekiem, a na kolację sam twaróg

do owsianki możesz dodać troche gain bolica z sera zrobić sernik a na mieso jest przepisów masę

Właśnie jem placek owsiany, muszę jeszcze kupić coś, żeby nie był taki suchy, bo owoce nie wystarczają na taki gruby i wielki plak . Na wieczór zrobię z twarogu shake'a jakiegoś, coś wykombinuję . A na mięso nie chcę, bo mięsko wchodzi jak woda :}

dodaj serka do placka bedzie mokry

Ok, dziękować, pójdę później dokupić