Pod koniec grudnia będzie rok odkąd doznałam kontuzji kolana, tj. naderwania więzadła w prawym kolanie podczas jazdy na łyżwach - do tego mojej pierwszej w życiu. Dosyć długo się leczyłam, jeszcze w marcu miałam rezonans robiony. Nosiłam stabilizator na szczęście, nie gips. Z kolanem jest dobrze, nie odczuwam go, mooże czasem minimalnie da o sobie znać. We wakacje dosyć duzo pojeździłam na rowerze, również nie bolało.
Rzecz w tym, że chciałabym powrócić do jazdy na łyżwach już w tym sezonie. Czuję się na siłach do tego, ale z drugiej strony też się trochę boję.. Rodzice uparcie twierdzą, że absolutnie nie powinnam zakładac teraz łyżew i znów wyjść na lód. Wolałabym jednak uzyskać jeszcze opinię Was, Forumowiczów, którzy być może mają jakieś doświadczenie lub większą wiedzę w tej dziedzinie.
Pozdrawiaaam!